Bios nie widzi CD-Romu USB

Wszystko związane z jądrem systemowym, sterownikami, sprzętem itp.
sullivan
Beginner
Posty: 129
Rejestracja: 03 września 2008, 17:07
Lokalizacja: Zielona Góra

Bios nie widzi CD-Romu USB

Post autor: sullivan »

Witam.
Mam drobny kłopot, z którym nie umiem sobie ostatnio poradzić. Mianowicie, odkąd uległ mi uszkodzeniu napęd CD/DVD w laptopie, kupiłem sobie przenośny CD-ROM podłączany pod 2 wyjścia USB. W systemie jakimkolwiek, obojętnie czy Linux czy Windows, napęd sprawuje się bardzo dobrze. Ale niestety nie widzi mi go bios i gdy chcę uruchomić jakąś płytkę startową jest niestety lipa. I muszę kombinować żeby jakąkolwiek płytę startową przerobić na pendrive (startowy obraz iso na USB) i wykonywać z niego rozruch. Nie ukrywam, że jest to bardzo męczące bo w zależności od płyty używam 3 programów pod Windowsem żeby nagrywać obraz ISO na pendrive i żeby mi się poprawnie uruchomił. No i oczywiście, w niektórych przypadkach trzeba bardzo długo czekać.
Podam przykład: Zapis startowegodysku pendrive z obrazu Debian-Squezze-i386-KDE trwał chyba ze 45 minut. Chciałem też spróbować wyjąc samą kieszeń przenośnego cd-romu i wsadzić ją do laptopa ale niestety, ta z laptopa nie chce tak łatwo się wymontować, a nie chcę się bawić w rozbieranie komputera. Ma ktoś jakiś pomysł inny od zmiany biosu? Byłbym wdzięczny za pomoc.
fnmirk
Senior Member
Posty: 8324
Rejestracja: 03 grudnia 2007, 06:37

Post autor: fnmirk »

&quot pisze:kupiłem sobie przenośny CD-ROM podłączany pod 2 wyjścia USB.
Problemem może być zasilanie. Porty USB w laptopach raczej do zbyt wydajnych (jeżeli chodzi o prąd) nie należą. Podpięte są zazwyczaj (porty usb) do jednej gałęzi zasilania. Jak wiadomo (lub jeżeli nie to proszę sprawdzić w odpowiedniej literaturze), wydajność prądowa portów usb standardowo nie przekracza 500mA. Na pewno nie w znanych mi laptopach. Pobór prądu przez wspomniany napęd (przewidziany przez producenta napędu), oscyluje w granicach jednego ampera. Rachunek jest prosty. Brakuje prądu aby zainicjować start z tego urządzenia (producent zaleca korzystanie z dwóch portów usb i to najlepiej korzystających z niezależnych gałęzi zasilania).
Lekarstwem jest niezależne źródło zasilania (moim zdaniem) wielokrotnie udało mi się to zweryfikować praktycznie. Najprościej jest to sprawdzić mierząc pobór prądu, przez napęd. w komputerze w jakim to działa (najlepiej w trakcie startu).
giaur
Member
Posty: 1915
Rejestracja: 25 maja 2007, 22:16

Post autor: giaur »

Nie wydaje mi się. Gdyby brakło zasilania, to taki przenośny CD-Rom nie działałby również w systemie po jego uruchomieniu. Poza tym, takie coś z reguły ma własne zasilanie.

Do autora: wejdź w konfigurację biosu, znajdz opcję odpowiadającą za kolejność wybierania urządzeń, z których komputer ma zostać uruchomiony (przeważnie nazywa się to "boot sequence" lub podobnie) i sprawdź czy nie ma do wyboru CD-ROM USB. Albo skorzystaj z "Boot Menu" przy starcie komputera jeśli bios udostępnia coś takiego (przeważnie to klawisz F2 lub F12 przy uruchamianiu, stosowna informacja powinna byc wyświetlana na ekranie).

Może być tak, że Bios wcale nie obsługuje uruchamiania komputera z napędów USB, ale to rzadkość.
fnmirk
Senior Member
Posty: 8324
Rejestracja: 03 grudnia 2007, 06:37

Post autor: fnmirk »

&quot pisze:Nie wydaje mi się. Gdyby brakło zasilania, to taki przenośny CD-Rom nie działałby również w systemie po jego uruchomieniu. Poza tym, takie coś z reguły ma własne zasilanie.
Jeżeli będziesz miał możliwość lub będzie Ci się chciało tak przerobić kabel usb aby podłączyć amperomierz to sprawdź. Ja to sprawdzałem.
Napęd CD/DVD posiada przynajmniej dwa silniki elektryczne, które w momencie rozpoznania typu nośnika pracują na maksymalnych obrotach. Przy niskopoziomowym rozpoznaniu napędu potrzebne jest zasilanie jego elektroniki (na wspomaganie systemu operacyjnego jeszcze nie można liczyć). Jeden silnik, przy maksymalnym obciążeniu, może potrzebować nawet 300mA średniego poboru prądu. Pobór chwilowy może być dużo większy. Zsumuj to i dodaj do tego np. mysz i jakieś inne urządzenie. Nie można układu zasilania oszukać w bardzo prosty sposób. Dlaczego nie ma osobnego zasilacza? Cena. Zajrzyj do środka zwykłej myszki komputerowej. Ile znajdziesz miejsc gdzie można było jeszcze umieścić jakiś element? Koszty wytwarzania urządzenia i materiałów. Koszt wytworzenia jednego elementu biernego (np. opornika) jest obecnie pomijalny. Pomnóżmy to jednak przez ilość urządzeń, pomijalny już nie jest. Laptop to nie jest elektrownia o nieograniczonych możliwościach. Skoro producent napędu przewidział pobieranie zasilania z dwóch portów USB to napęd pobiera prąd przekraczający 500mA. Z tego co jest mi wiadome to porty usb w wielu laptopach nie dostarczają prądu większego niż 300mA. To wystarcza do zasilania myszki, klawiatury czy dysku usb typu pendrive.
Znaczenie, przy zasilaniu z komputerowego portu usb, ma wszystko. Długość i jakość kabli. Jakość i tolerancja użytych elementów itp.
sullivan
Beginner
Posty: 129
Rejestracja: 03 września 2008, 17:07
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: sullivan »

giaur pisze: Do autora: wejdź w konfigurację biosu, znajdz opcję odpowiadającą za kolejność wybierania urządzeń, z których komputer ma zostać uruchomiony (przeważnie nazywa się to "boot sequence" lub podobnie) i sprawdź czy nie ma do wyboru CD-ROM USB. Albo skorzystaj z "Boot Menu" przy starcie komputera jeśli bios udostępnia coś takiego (przeważnie to klawisz F2 lub F12 przy uruchamianiu, stosowna informacja powinna byc wyświetlana na ekranie).

Może być tak, że Bios wcale nie obsługuje uruchamiania komputera z napędów USB, ale to rzadkość.
Tak też robiłem wcześniej, i niestety gdy jest podłączony ten cd-rom i wciskam klawisz F-12 mam do wyboru tylko dysk twardy i cd-rom wbudowany w laptop ( czyli ten uszkodzony ). W Biosie niestety też nie ma możliwości wybrania CD-ROM USB. Najlepsze jest w tym wszystkim to, że gdy podłączyłem ten napęd pod starszy lapek nie było żadnego problemu z botowaniem go. Po wciśnięciu klawisz F-12 miałem do wyboru właśnie ten napęd i bios go widział normalnie więc wydaje mi się, że nie jest to wina zasilania napędu tylko po prostu biosu.
Awatar użytkownika
Yampress
Administrator
Posty: 6445
Rejestracja: 09 sierpnia 2007, 21:41
Lokalizacja: PL

Post autor: Yampress »

Skoro nie wykrywa to już nie wykryje. Zapewne zależne od biosu i od sprzętu/laptopa.
giaur
Member
Posty: 1915
Rejestracja: 25 maja 2007, 22:16

Post autor: giaur »

Jeśli chodzi o instalację linuksa to ja bym nic nie kombinował. Po prostu wyciągnij dysk z tego laptopa, podłącz go do innego komputera - może być nawet stacjonarny. Zainstaluj system i przełóż dysk z poworotem do twojego laptopa.
Awatar użytkownika
Yampress
Administrator
Posty: 6445
Rejestracja: 09 sierpnia 2007, 21:41
Lokalizacja: PL

Post autor: Yampress »

Ewentualnie instalacja przez debootsprap, uruchomienie z jakiegoś live z cd lub pena.
sullivan
Beginner
Posty: 129
Rejestracja: 03 września 2008, 17:07
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: sullivan »

Nie no dysku to ja wyjmować nie będę. Wolę stworzyć sobie startowego pendrive'a, uruchomić z niego instalator i podłączyć CD-ROM. Wtedy idzie bez najmniejszego problemu z tego CD-ROM-u USB. Niektóre obrazy jak się nagrywa na płytę to nawet nie wymagają specjalistycznego programu do tworzenia wersji startowej pod daną dystrybucję. Wystarczy uruchomić z USB i po temacie. Tak między innymi instalowałem Windows7. Ja myślę, że po prostu jak będę miał czas to rozbiorę ten przenośny CD-ROM, i wsadzę go w miejsce uszkodzonego do laptopa. Wystarczy odkręcić jedną śrubkę i nie trzeba rozkładać laptopa, wystarczy kieszeń samą wyjąć i wsadzić tą od przenośnego. Oczywiście pod warunkiem, że są tak samo zbudowane i tej samej wielkości.
Awatar użytkownika
Yampress
Administrator
Posty: 6445
Rejestracja: 09 sierpnia 2007, 21:41
Lokalizacja: PL

Post autor: Yampress »

A skąd wiesz, że będzie pasować tam w to miejsce...
ODPOWIEDZ