p, li { white-space: pre-wrap; } /usr/bin/mplayer -noquiet -nofs -nomouseinput -sub-fuzziness 1 -identify -slave -vo xv -ao alsa -nokeepaspect -framedrop -nodr -double -input nodefault-bindings:conf=/dev/null -stop-xscreensaver -wid 60817789 -monitorpixelaspect 1 -ass -embeddedfonts -ass-line-spacing 0 -ass-font-scale 1 -ass-styles /home/karol/.config/smplayer/styles.ass -fontconfig -font Arial -subfont-autoscale 0 -subfont-osd-scale 20 -subfont-text-scale 20 -subcp ISO-8859-1 -vid 0 -aid 1 -subpos 100 -volume 100 -cache 2000 -ss 770 -osdlevel -vf-add screenshot -slices -channels 2 -af scaletempo,equalizer=0:0:0:0:0:0:0:0:0:0 -softvol -softvol-max 110 /home/karol/Filmy/Bękarty wojny [Inglourious Basterds] [2009]/Inglourious.Basterds.2009.DvDRip-FxM.avi
/usr/bin/mplayer: relocation error: /usr/bin/mplayer: symbol codec_wav_tags, version LIBAVFORMAT_52 not defined in file libavformat.so.52 with link time reference
pomożecie mi to jakoś rozwiązać? Totem działa pięknie i dragonplayer też a smplayer i mplayer krzaczą...
Debian Squeeze z KDE 4.
Edycja:
Problem leżał w braku kluczy do debian-multimedia.org i jeszcze źródło do pakietów wersji niestabilnej. Po zdobyciu kluczy i usunięciu źródeł wersji niestabilnej problem został rozwiązany.
Zapewniam Cie że posiadanie lub nie posiadanie kluczy nie wpływa w żaden sposób na działanie systemu ani programów. Jedynym minusem nie dodania kluczy jest kilka linijek z błędami na końcu wyników polecenia
Podpinam się pod temat. Dzisiaj na komputerze siostry po aktualizacji wyświetlał się ten sam błąd co u autora tego tematu. Pomaga jak zawsze usuniecie i ponowna instalacja smplayer. Dodam że problem powtórzył się już kilka razy w poprzednich tygodniach. Co dziwne, na innych komputerach z tym samym systemem problem nie występuje.
System ten sam co u mnie. Jak na przyszłość uniknąć takiej naprawy przy "towarzystwie" czekającym na film?
Z czego to wynika?
Aha, to nie była zwykła aktualizacja tylko taka, po której compiz nie działał(czarny ekran po włączeniu), więc przeinstalowałem sterowniki pobrane ze strony Nvidii.
Stąd drugie pytanie: da się jakoś "zamrozić" sterowniki grafiki tak żeby aktualizacje ich nie dotyczyły?
Przy sterownikach ze strony Nvidii konieczna jest ich ponowna instalacja po każdej aktualizacji jądra, dlatego warto korzystać ze sterowników z repozytorium. Dokładny opis jest na stronie siduksa.
deb http://frickelplatz.de/debian/ sid main contrib non-free
Są tam najnowsze sterowniki, aktualnie w wersji 195.36.24.
Ale korzystasz w ogóle z repozytorium sid (unstable)? Bo w profilu widzę testing. Musiałbyś dodać te repozytria i ustawić priorytety w /etc/apt/preferences
na Sidux to dziękuję, cenna uwaga. Ale czy na pewno tak jest?
No to teraz nie wiem co zrobić. Zależy mi na stabilności. Korzystam z repozytorium testinga i chcę przy tym pozostać. Jeśli chodzi o dodanie repozytorium zawierające najnowsze niewolne sterowniki Nvidii to nie widzę problemu, ale całego repozytorium nie zmienię.