Mam problem z wentylatorem w laptopie TOSHIBA L300D. Po uruchomieniu wiatraki praktycznie nie chodzą i procesor nagrzewa się do temperatury 70 C. Wtedy włącza się wentylator i chodzi bardzo głośno przez cały czas. Temperatura spada do 30 C i on ciągle chodzi. Jednakże, gdy dam komputer w stan wstrzymania (Zapisz do pamięci i zatrzymaj) i powróce do komputera wentylator działa dobrze. Kiedy temperatura lekko się podniesie on lekko zwiększa obrotu, a potem powraca do wcześniejszego stanu.
Squeeze / 2.6.32-3-amd64
Proszę o pomoc.
TOSHIBA L300D problem z wentylatorem
-
pavbaranov
- Senior Member
- Posty: 2156
- Rejestracja: 29 lipca 2007, 18:06
Są do tego programiki, takie jak np.: http://sourceforge.net/projects/nxfanctl/
Jeśli pamiętam, dla Toshiby były też jakieś moduły, które pozwalały na kontrolę tych notebooków pod linuksem. Nie pamiętam jednak co i jak dokładnie, a ostatnią Toshibę pod linuksem miałem całe lata temu.
Jeśli pamiętam, dla Toshiby były też jakieś moduły, które pozwalały na kontrolę tych notebooków pod linuksem. Nie pamiętam jednak co i jak dokładnie, a ostatnią Toshibę pod linuksem miałem całe lata temu.
Chodziło mi raczej o to dlaczego wiatraki chodzą normalnie po powrocie ze stanu wstrzymania.
Pobawiłem się tym programem i nie działa:
/etc/nxfan.conf
Ściechy ustawiłem pod siebie i w konsoli wypluwa:
i wentylator jak chodzi tak chodził, sam się włączył przy temperaturze ~ 73 C
Pobawiłem się tym programem i nie działa:
/etc/nxfan.conf
Kod: Zaznacz cały
! 1
temp 1 50
timeout 5
fanpath 1 /proc/acpi/fan/FAN1/state
temppath /proc/acpi/thermal_zone/THZN/temperature
end
Kod: Zaznacz cały
nxfanctl
Ustalono ilosc wentylatorow: 1
Ustawiono poziom temperatury numer 1 na poziom 50*C
Ustawiono timeout na 5 sekund
Dowiazano wentylator numer 1 do sciezki /proc/acpi/fan/FAN1/state
/proc/acpi/fan/FAN1/state
Aktualna temperatura: 37
OFF!
echo 3 > /proc/acpi/fan/FAN1/state
Aktualna temperatura: 35
OFF!
echo 3 > /proc/acpi/fan/FAN1/state
Witam
Za taki stan rzeczy odpowiada kontroler znajdujący sie na płycie głównej, którą kontroluje BIOS.
Czy nikt nic nie zmieniał w ustawieniach napięcia na płycie głównej, chodzi o "podkręcanie" procesora?
Wejdź w BIOS. Naciśnij F6 bądż F7 (zależy od producenta BIOS-u) a następnie F10.
Zobacz czy to coś pomogło.
Pozdrawiam
Za taki stan rzeczy odpowiada kontroler znajdujący sie na płycie głównej, którą kontroluje BIOS.
Czy nikt nic nie zmieniał w ustawieniach napięcia na płycie głównej, chodzi o "podkręcanie" procesora?
Wejdź w BIOS. Naciśnij F6 bądż F7 (zależy od producenta BIOS-u) a następnie F10.
Zobacz czy to coś pomogło.
Pozdrawiam