Chciałbym odinstalować Debiana ponieważ mam nowego Windowsa, na dysku nic nie mam więc nie zależy mi na tym aby coś zostało, mógłby ktoś napisać jak odinstalować?
Jaja sobie robisz? Wkładasz piękną błyszczącą płytkę wyprodukowaną w Chinach i wskazujesz mu na swój dysk mówiąc: "oo, to jest mój dysk, rób z nim co chcesz komputrze"
Nie do końca, jak wkładam płytkę to mam nacisnąć jakiś klawisz i mnie potem informuje, że sprawdza konfigurację, dalej jest tylko czarny ekran i nic się nie dzieje, dlatego chcę usunąć cały dysk albo Linuksa obojętne tylko żeby go nie było.
Instalator Windowsa, z tylko sobie znanych powodów, wymaga ileś megabajtów wolnego miejsc na pierwszym dysku (w okolicach ośmiu). Do dziś nie mogę pojąć dlaczego. Możesz usunąć partycje Linuksa (na przykład fdiskiem), a potem spokojnie zainstalować Windowsy.
Wszystko z całego dysku usuniesz gdy dojdziesz w menu instalacji windowsa do formatowanie; tam ustawiasz sobie partycje i wszytko powinno grać. Czarny ekran to nie wina Debiana, sugerowałbym jakieś problemy ze sprzętem, lub z biosem.
jeżeli /dev/sda to twój dysk i powiedz potem jak było...