Witam!
Kto nie myśli ten potem cierpi.
Instalowałem Ubuntu obok Debiana. Zrobiłem podział partycji. Nie zaznaczałem początkowo partycji /boot (mam taką) do sformatowania, licząc że Ubuntu skorzysta z tych plików i zrobi z nich wspólny program rozruchowy.
Pod koniec instalacji jednak wyskoczył błąd. Właśnie związany z grubem2. Musiałem zatem już dokończyć instalację. Zaznaczyłem jednak partycję /boot do sformatowania. Wszystko przeszło poprawnie. Jednakże przy ładowaniu okazało się, że nie ma Debiana. Sprawdziłem też katalog /boot na partycji Debiana i nie ma w nim nic.
Co teraz zrobić?
Moja niefrasobliwość się zemściła.
Może ktoś miał podobny problem, albo po prostu wie co zrobić.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.
Usuni
- panjandrum
- Posty: 66
- Rejestracja: 08 sierpnia 2009, 00:05
Twój post jest strasznie niezrozumiały. Czyli co? Na Debianie miałeś osobną partycję /boot , ale podczas instalacji Ubuntu przypadkowo ją sformatowałeś?
Jak to dobrze zrozumiałem, to musisz zmienić uuid w /fstab na partycji Debiana, bo po formacie się zmienił, ściągnąć jakiś jajko, zalogować się do Debiana przez chroot i zainstalować przez dpkg.
Jak nie wszystko rozumiesz to pisz to Ci wytłumaczę dogłębniej.
Jak to dobrze zrozumiałem, to musisz zmienić uuid w /fstab na partycji Debiana, bo po formacie się zmienił, ściągnąć jakiś jajko, zalogować się do Debiana przez chroot i zainstalować przez dpkg.
Jak nie wszystko rozumiesz to pisz to Ci wytłumaczę dogłębniej.
- panjandrum
- Posty: 66
- Rejestracja: 08 sierpnia 2009, 00:05
Pamiętaj! Musisz zmienić uuid partycji /boot w fstabie na partycji systemowej Debiana. Znajdziesz w /dev/disk/by-uuid
W konsoli
Możesz jeszcze przed zainstalowaniem kernela usunąć gruba w chroot, jak chcesz, żeby ten z Ubuntu zarządzał listą systemów.
Powinno zadziałać, chociaż nie daję sobie ręki uciąć
W konsoli
Kod: Zaznacz cały
sudo su
mount proc none /katalogdebiana/proc
mount -o bind /dev /katalogdebiana/dev
mount -o bind /boot /katalogdebiana/boot
chroot /katalogdebiana /bin/bash
dpkg -i sciagniete_jajko.deb
exit
grub-update
Powinno zadziałać, chociaż nie daję sobie ręki uciąć