Instalacja, prawie LIVE, okrojony do minimum konsoli
: 31 marca 2017, 11:14
Witam
To pierwszy post, więc się krótko przedstawię. Mam na imię Piotr i zajmuję się na co dzień pecetami ale z windowsem. Ogarniam instalacje linuxów w okienkowej wersji od dawna ale tutaj jest potrzebna pomoc odnośnie wersji tekstowej.
Chyba zaczynam od dość poważnego tematu ale nie mam wyjścia. Otóż spraw dotyczy kłopotów z tabletem Asus ME400CL, który posiada procesor udający x86 (Intel Atom Z2760 Clover Trail). Większość instalacji dostępnych w necie omawia następców tego nieszczęsnego proca (np. Bay Trail). Co wyróżnia na niekorzyść ten tablet? UEFI 32 bitowe, procesor 32 bitowy, system Windows 8 only ze względu na specyfikę procesora.
To nie jest jeszcze wielki problem, udaje mi się zabutować różne systemy ale dalej wszystko staje. Dodam, że grafa to nie Intel tylko PowerVR, więc nie ma do tego sterowników na dzień dobry. Widziałem różne rozwiązania dla podobnego problemu ale nie o to mi chodzi. Otóż żaden system nie odpala zaawansowanej grafiki a potrzebuję wykasować wszystkie partycje bez konieczności instalacji całego systemu.
Po co? Bo chce zainstalować system (Win8 lub Debiana/Ubuntu) ale jest jakiś zgryz na dysku eMMC. Za pierwszym razem udało mi się odpalić na tym Windows 8 PE, odpaliłem chkdsk /F /I /C dysku systemowego. W połowie roboty chkdsk się wywalił z błędem, który już kiedyś widziałem na desktopie. W tamtym przypadku pomogło zgranie danych i usunięcie partycji. Dysk był sprawny ale system plików NTFS rozwalony tak, że nawet opcje mniej dokładnego testu nie pomagały. Po tej operacji nie udało mi się odpalić czegokolwiek, wszystkie rzeczy utykają po krótkim ładowaniu, zwykle przy próbie wyświetlenia loga czy tapety.
Pomyślałem, że mogę spróbować Debiana, który wyświetla jako jedyny przy starcie ładną tapetę a dalej utyka.
Potrzebowałbym tylko wskazania, jak stworzyć instalację LIVE na penie z minimalnym systemem (tylko konsola) z narzędziami typu partycjonowanie dysku pod konsolą. Nie potrzebuję obsługi NTFS i montowania partycji, dane nie są potrzebne. Do obsługi procka musi być w miarę nowy kernel a tu niestety większość dystrybucji została przez mnie sprawdzona (X/Ubuntu 16.04, 17.04 beta 1/2, Debian 8.7.1, PartedMagic z 2016 i 2017r., gParted 0.28.1, wszelkiej maści obrazy Win PE (Strelec, DLCD itp.). Jest kiepsko, jak widać, potrzeba niezłego fachmana.
Wyglądam pomocy z waszej strony a potem zajmiemy się bardziej przyziemnymi tematami z Debianem 8.7.1 na Dellu D630 i problemem z brakiem sterownika wifi:)
pozdrawiam
pitb
To pierwszy post, więc się krótko przedstawię. Mam na imię Piotr i zajmuję się na co dzień pecetami ale z windowsem. Ogarniam instalacje linuxów w okienkowej wersji od dawna ale tutaj jest potrzebna pomoc odnośnie wersji tekstowej.
Chyba zaczynam od dość poważnego tematu ale nie mam wyjścia. Otóż spraw dotyczy kłopotów z tabletem Asus ME400CL, który posiada procesor udający x86 (Intel Atom Z2760 Clover Trail). Większość instalacji dostępnych w necie omawia następców tego nieszczęsnego proca (np. Bay Trail). Co wyróżnia na niekorzyść ten tablet? UEFI 32 bitowe, procesor 32 bitowy, system Windows 8 only ze względu na specyfikę procesora.
To nie jest jeszcze wielki problem, udaje mi się zabutować różne systemy ale dalej wszystko staje. Dodam, że grafa to nie Intel tylko PowerVR, więc nie ma do tego sterowników na dzień dobry. Widziałem różne rozwiązania dla podobnego problemu ale nie o to mi chodzi. Otóż żaden system nie odpala zaawansowanej grafiki a potrzebuję wykasować wszystkie partycje bez konieczności instalacji całego systemu.
Po co? Bo chce zainstalować system (Win8 lub Debiana/Ubuntu) ale jest jakiś zgryz na dysku eMMC. Za pierwszym razem udało mi się odpalić na tym Windows 8 PE, odpaliłem chkdsk /F /I /C dysku systemowego. W połowie roboty chkdsk się wywalił z błędem, który już kiedyś widziałem na desktopie. W tamtym przypadku pomogło zgranie danych i usunięcie partycji. Dysk był sprawny ale system plików NTFS rozwalony tak, że nawet opcje mniej dokładnego testu nie pomagały. Po tej operacji nie udało mi się odpalić czegokolwiek, wszystkie rzeczy utykają po krótkim ładowaniu, zwykle przy próbie wyświetlenia loga czy tapety.
Pomyślałem, że mogę spróbować Debiana, który wyświetla jako jedyny przy starcie ładną tapetę a dalej utyka.
Potrzebowałbym tylko wskazania, jak stworzyć instalację LIVE na penie z minimalnym systemem (tylko konsola) z narzędziami typu partycjonowanie dysku pod konsolą. Nie potrzebuję obsługi NTFS i montowania partycji, dane nie są potrzebne. Do obsługi procka musi być w miarę nowy kernel a tu niestety większość dystrybucji została przez mnie sprawdzona (X/Ubuntu 16.04, 17.04 beta 1/2, Debian 8.7.1, PartedMagic z 2016 i 2017r., gParted 0.28.1, wszelkiej maści obrazy Win PE (Strelec, DLCD itp.). Jest kiepsko, jak widać, potrzeba niezłego fachmana.
Wyglądam pomocy z waszej strony a potem zajmiemy się bardziej przyziemnymi tematami z Debianem 8.7.1 na Dellu D630 i problemem z brakiem sterownika wifi:)
pozdrawiam
pitb