Jeszcze nie zdarzylem zainstalowac a juz sie zdenerwowalem.
Mam 3 plyty dvd, wkladam pierwsza do napedu...ladnie sie butuje, pierwszy krok wybor jezyka, drugi krok znowu szukamy polskosci, w trzecim montuje cd...w czwartym ma czytac z cd... i nie czyta...
Dlaczego instalator burzy o cd skoro instalacja idzie z dvd?
Dlaczego nie prowadzi instalacji z dvd?
Jesli mam zamontowac plyte recznie to jak, skoro nie mam zainstaowanego systemu?
Prosze o rady
Za
Kiedyś też tak miałem - w moim wypadku winna była płyta
zwykle zacina się wtedy jedna z możliwości - spróbuj i install i installgui i co tam jeszcze ci proponuje instalator (kolejne klawisze F(numer)), w pierwszym menu, po włożeniu płytki, dają większą listę. Któryś sposób może chwycić.
Jeśli masz tą samą przypadłość, że w ogóle z tego DVD nie chce poprawnie się zainstalować, to kiedyś znalazłem obejście:
1) ściągasz sobie najmniejszy cd netinstall zaczynasz instalacje z niego... i nie dociągasz nic z netu. (można tak instalować bez dostępu do sieci) tylko nie ściągaj nowszej wersji Debiana niż masz na DVD
2)Po reboocie dodajesz do sources.list Twoje płytki i z nich normalnie doinstalujesz co się da. Był o tym gdzieś tu poradnik, jakbyś nie umiał znaleźć to podpatrz na plik /etc/apt/sources.list
Będziesz tam miał wpis poniżej ileś wpisów deb http: czy deb-src:, jeśli nie chcesz instalować z neta postaw przed nimi # - to nie będzie próbował się łączyć.
Po prostu wpisujesz kolejne, zapisujesz plik następnie i powinien poprosić o wsadzenie płytki.
Pokolorowałem na co masz zwrócić uwagę, żeby nie szatkować bardziej postu kodem na 5 liter. Btw. bawiłem się tak bardzo dawno temu i nie jestem pewien czy apt lub dselect nie mają jakiegoś automatu do dodawania płytek
zwykle zacina się wtedy jedna z możliwości - spróbuj i install i installgui i co tam jeszcze ci proponuje instalator (kolejne klawisze F(numer)), w pierwszym menu, po włożeniu płytki, dają większą listę. Któryś sposób może chwycić.
Jeśli masz tą samą przypadłość, że w ogóle z tego DVD nie chce poprawnie się zainstalować, to kiedyś znalazłem obejście:
1) ściągasz sobie najmniejszy cd netinstall zaczynasz instalacje z niego... i nie dociągasz nic z netu. (można tak instalować bez dostępu do sieci) tylko nie ściągaj nowszej wersji Debiana niż masz na DVD
2)Po reboocie dodajesz do sources.list Twoje płytki i z nich normalnie doinstalujesz co się da. Był o tym gdzieś tu poradnik, jakbyś nie umiał znaleźć to podpatrz na plik /etc/apt/sources.list
Będziesz tam miał wpis
Kod: Zaznacz cały
(...) deb cdrom: Debian cośtam (twoja płytka)
Po prostu wpisujesz kolejne
Kod: Zaznacz cały
deb cdrom: (twoje dvd)
Kod: Zaznacz cały
aptitude update
Pokolorowałem na co masz zwrócić uwagę, żeby nie szatkować bardziej postu kodem na 5 liter. Btw. bawiłem się tak bardzo dawno temu i nie jestem pewien czy apt lub dselect nie mają jakiegoś automatu do dodawania płytek
A nie instalujesz czasami w trybie graficznym? Ja swego czasu też miałem problem z instalacją, choć trochę inny niż u Ciebie i bardziej złożony. W każdym razie nie mogłem przeprowadzić do końca instalacji w trybie graficznym. Instalacja kończyła się na etapie wykrywania połączenia sieciowego. Dalej po prostu nie było kolejnych opcji :mrgreen:. W trybie tekstowym wszytko poszło ok., choć też dopiero za drugim razem.
Miałem ten sam problem.
Poradziłem sobie w ten sposób:
Najpierw tworzę dodatkową partycję na którą kopiuję płyty, następnie instaluję (ja robiłem to w expert), aż do momentu gdy wykryje się i zamontuje się płyta. W tym momencie CTRL + ALT + F3
Teraz odmontowuję cdrom, (albo dvd)
i zamiast niego podmontowuję partycję z plikami z płyty (u mnie hda3):
W tym momencie CTRL + ALT + F5 i kontynuuję instalację.
Później instalacja poszła bez problemu. Jedyną jej wadą jest to że trzeba mieć trochę dodatkowego miejsca na dysku. I jeszcze jedno, przed instalacją z płyty sprawdzałem sumy kontrolne i wszystko było OK(czemu tak się podziało to nie wiem?). Po prostu w trakcie instalacji wyskakiwał komunikat, że brak płyty w napędzie (nieważne czy była to ta z kde, gnome czy netinst).
Pomogło
// używaj tagów code
ruun
Poradziłem sobie w ten sposób:
Najpierw tworzę dodatkową partycję na którą kopiuję płyty, następnie instaluję (ja robiłem to w expert), aż do momentu gdy wykryje się i zamontuje się płyta. W tym momencie CTRL + ALT + F3
Teraz odmontowuję cdrom, (albo dvd)
Kod: Zaznacz cały
umount /cdrom
Kod: Zaznacz cały
mount -t vfat /dev/hda3 /cdrom
Później instalacja poszła bez problemu. Jedyną jej wadą jest to że trzeba mieć trochę dodatkowego miejsca na dysku. I jeszcze jedno, przed instalacją z płyty sprawdzałem sumy kontrolne i wszystko było OK(czemu tak się podziało to nie wiem?). Po prostu w trakcie instalacji wyskakiwał komunikat, że brak płyty w napędzie (nieważne czy była to ta z kde, gnome czy netinst).
Pomogło

// używaj tagów code
ruun