Witam Wszystkich!
Mam dość irytujący problem... Otóż dam za przykład, gdy rozpakowywuję plik i w nim aktulanie jestem po rozpakowaniu nie widzę ikony. Dopiero po odświeżeniu (czyt. ponownym otworzeniu folderu itp.). O ironio po "wyklikaniu" Utwórz folder nic błędnego się nie dzieję.... Dokładnie takie same objawy ma Pulpit i inne. Pojęcia nie wiem jaka może być przyczyna... Jeżeli znacie wyjście z tej sytuacji prosił bym o pomoc. Pozdrawiam.
Nailvegher...
Prawde mowiac u mnie jest podobnie z tego wzgledu odswierzam okno Ctrl+r lub F5. (Kiedys mialem raz czy dwa razy dziwny przypadek, ze pomoglo tylko klikniecie w Widok->Odswierz)
Z tym odswierzaniem to jakis feler Thunara bo w Nautilusie z gnome odswierzanie dziala ok.
A zobacze jak to zadziala, jesli po famie bedzie ok to aptitude zarobi pierwszego minusa, bo pamietam ze to ono mi odinstalowalo fam ;P (znaczy sie ja odinstalowalem, aptitude zaproponowal swołocz )
Ps. Z tych czterech chyba gamin wystarczy. Zobacze jak to pojdzie.