Botowalny pendrive z Windows 8.1 spod debiana 8.2
Botowalny pendrive z Windows 8.1 spod debiana 8.2
Jakim programem zrobić działający pendrive z W8.1 pod debianem? Po zrobieniu pendriva Unetbootin pokazuje się tylko durny loader unebotin który w kółko odlicza od 10 do 0. YUMI twierdzi, że hasło które podaje jest nieprawidłowe. Kopiowanie poleceniem dd nie robi botowalnego pendriva. WinUSB i Multisystem nie dają się zainstalować. Ogólnie mam dość debiana i ciągłego szukania po internecie jak zmusić do działania to czy tamto urządzenie - chcę tylko zainstalować z powrotem Windowsa, a nie mam pod ręką żadnej płyty DVD, zostaje tylko pendrive.
- LordRuthwen
- Moderator
- Posty: 2351
- Rejestracja: 18 września 2009, 21:45
- Lokalizacja: klikash?
Faktycznie Unetbotin zawodzi, także miałem ten problem, ale Windowsa instalować nie próbowałem. Polecenie w terminalu jednak poskutkowało w moim przypadku. Instalowałem co prawda Debiana na pendrive z sukcesem.
Po kolei:
Powinno zadziałać 
Po kolei:
Kod: Zaznacz cały
# lsblk #odczytaj jak zgłasza się pendrive (tu jest sdb1)
# umount /dev/sdb1 #odmontuj go
# dd bs=4M if=/home/nick/Twój_system.iso of=/dev/sdb #tworzy system na pendrive
# sync #na koniec jeszcze zsynchronizujbolo czy dd zrobi to na tej samej zasadzie co diskpart pod windą?Bo jeśli tylko rozpakowuje iso na pentaka to nie wiem.W diskparcie najważniejszym zabiegiem było usunięcie partycji i informacji zawartych w MBR utworzenie na nowo głównej i aktywnej poza formatowaniem i przypisaniem litery,wtedy spokojnie można było kopiować winde na pendrive.Całkiem niedawno wkurzałem się na te programy pod linuksem do bootowalnych pentaków,tak jak piszecie zwyczajnie sobie ni radziły.Wkurzyłem się i u siostrzeńca pod windą zrobiłem w diskpart
Muszę sprawdzić te dd,jeśli okaże się działać to będzie najlepsze rozwiązanie.
Nie wiem, od lat już nie używałem windy i skupiam się jedynie na programach linuksowych. Nie zaszkodzi spróbować metody, którą podałem (de facto to nie jest do końca mój pomysł). Cały proces trwa bardzo krótko i nie ma obawy zepsucia czegokolwiek, najwyżej pendrak się nie zbotuje. Tak miałem ze Slax-em i nie wiem dlaczego. Wrzuciłem tą metodą Tails- linux i uruchamia się bez problemu. Windowsa żadnego nie próbowałem, tylko dlatego, iż mam subiektywną awersję do systemów ze stajni Microsoft.szelma pisze:bolo czy dd zrobi to na tej samej zasadzie co diskpart pod windą?