Zawieszaj
Zawieszające się KDE
Korzystam z KDE 3.5. Od jakiegoś czasu zaczęło się zawieszać. Przy wyłączaniu KPackage ostatnio zostawiłem system na parę minut, po powrocie nie reagował. Mogłem wyłączyć komputer korzystając z SSH i innego komputera. Podejrzewam iż ma to związek ze sterownikami karty graficznej. Przed nieudaną próbą instalacji sterowników do Rivy TNT nie było takich problemów. Przejrzałem logi serwera X-ów nic nie znalazłem. Jak się za to zabrać?
Po pierwsze przeszukaj logi systemowe (/var/log/syslog).
Możesz też spróbować usunąć konfigurację KDE i przywrócić standardową:
Możesz też spróbować usunąć konfigurację KDE i przywrócić standardową:
Kod: Zaznacz cały
$ mv ~/.kde ~/Desktop/
Przejrzałem syslog odnalazłem reboot ale nie widziałem żadnych błędów czy dziwnych zdarzeń. Można jakoś przefiltrować ten plik pod tym kontem? Jest troszkę za duży na kopiowanie go na forum. Podana komenda o ile się nie mylę przeniesie jedynie ukryty plik na pulpit. W pliku tym są jedynie ścieżki do innych katalogów /home/użytkownik/.kde o tym pliku mowa?
tak.Demerzel pisze:/home/użytkownik/.kde o tym pliku mowa?
A jako złącznik? Gdzieś na serwer możesz również wrzucić...Demerzel pisze:Jest troszkę za duży na kopiowanie go na forum.
Zgadza się, ale tym samym, przywróci standardowe ustawienia KDE.Demerzel pisze:Podana komenda o ile się nie mylę przeniesie jedynie ukryty plik na pulpit.
Nie chciałem się śpieszyć z fanfarami mówiąc iż działa. Niestety nie działa. Przed chwilą KDE zawiesiło się. Miałem jedynie włączone Kadu i Seamonkey, w trakcie ruchu myszką znad jednego okna na drugie zarówno myszka jak i klawiatura przestały reagować. Czy może to być związane z tym iż korzystam z USB? PS/2 jest nie sprawne. Jednak wcześniej problem taki nie występował pomimo korzystania z USB.
Kaka', w takim razie ja też się przyłączam do lania po łbie :mrgreen:
mikmik, jak masz takie rzeczy pisać, to... powstrzymaj się, proszę. (bo raz, że głupoty piszesz, dwa - ani jednego przecinka..., trzy - ortografia zerowa... ¯E-NU-A :mrgreen: )
Demerzel, piszesz, że może to mieć związek z nieudaną instalacją sterowników. Przeinstalowałeś je? IMHO takie rzeczy nie powinny się dziać, o ile nie wpisałeś tego uszkodzonego drivera do xorg.conf (choć i tu nie powinien działać, ale różne rzeczy się na tym świecie dzieją, co się filozofom nie śniły ;-) )
Możesz także spróbować wykorzystać inne podzespoły kompa (np. pożyczone) i zobaczyć, czy nadal się będzie zacinać. BTW, może masz też porty USB uszkodzone?
mikmik, jak masz takie rzeczy pisać, to... powstrzymaj się, proszę. (bo raz, że głupoty piszesz, dwa - ani jednego przecinka..., trzy - ortografia zerowa... ¯E-NU-A :mrgreen: )
Demerzel, piszesz, że może to mieć związek z nieudaną instalacją sterowników. Przeinstalowałeś je? IMHO takie rzeczy nie powinny się dziać, o ile nie wpisałeś tego uszkodzonego drivera do xorg.conf (choć i tu nie powinien działać, ale różne rzeczy się na tym świecie dzieją, co się filozofom nie śniły ;-) )
Możesz także spróbować wykorzystać inne podzespoły kompa (np. pożyczone) i zobaczyć, czy nadal się będzie zacinać. BTW, może masz też porty USB uszkodzone?
Nie chciał by zbyt szybko odtrąbić fanfar ale wygląda na to że KDE działa. Przełączyłem myszkę i klawiaturę z portów umieszczonych na płycie pod PS2 na dodatkowe porty wpięte na bolce na płycie głównej. Od tego czasu sporo godzin pracuje bez problemów. Niestety muszę nieco stanąć w obronie idei re-instalacji. Niemając internetu ani nikogo do spytania nieraz po godzinach zabawy robiłem format i instalacje. Zbyt wiele razy ją już jednak robiłem. Dziękuje za pomoc mam nadzieje że nie będzie więcej się zawieszać.
[ Dodano: 2007-07-24, 23:28 ]
Niestety pośpieszyłem się z radością. Zostawiłem komputer z włączonym KDe oraz BOINC-kiem. Po jakiś dwóch trzech godzinach wróciłem do komputera ani myszka ani klawiatura nie reagowały. Tu zaczyna się ciekawa część. Po połączeniu się za pomocą putty odpaliłem xorg(powinien być włączony cały czas) myszka i klawiatura zaczęły pracować. Wyłączyłem KDE, monitor przeszedł w stan uśpienia myszka siłą rzeczy przestała działać zaś na klawiaturze mogłem jedynie nacisnąć NumLock czy Caps Lock (wcześniej nawet to nie reagowało) nie mogłem zmienić konsoli ani nic zrobić. Jakieś pomysły?
[ Dodano: 2007-07-24, 23:28 ]
Niestety pośpieszyłem się z radością. Zostawiłem komputer z włączonym KDe oraz BOINC-kiem. Po jakiś dwóch trzech godzinach wróciłem do komputera ani myszka ani klawiatura nie reagowały. Tu zaczyna się ciekawa część. Po połączeniu się za pomocą putty odpaliłem xorg(powinien być włączony cały czas) myszka i klawiatura zaczęły pracować. Wyłączyłem KDE, monitor przeszedł w stan uśpienia myszka siłą rzeczy przestała działać zaś na klawiaturze mogłem jedynie nacisnąć NumLock czy Caps Lock (wcześniej nawet to nie reagowało) nie mogłem zmienić konsoli ani nic zrobić. Jakieś pomysły?