Na początku nie wiedziałem co jest pięć :| Ale juz przynajmniej tak mi sie wydaje, ze wiem :P
Rozpakowałem jave. Zainstalowała się. Potemn trzeba było utworzyć dowiązanie symboliczne. Z tym sie męczyłem i łączyłem nie tam gdzie trzeba. Jak zrozumiałem to wyskakuje mi, że plik juz jest co pewnie oznacza, że go już w moich prubach dowiązałem. Ale jak wpisze "about lugins" to ni ma. Czyżbym o czymś zapomniał?
ezaris pisze:Na początku nie wiedziałem co jest pięć :| Ale juz przynajmniej tak mi sie wydaje, ze wiem :P
Rozpakowałem jave. Zainstalowała się. Potemn trzeba było utworzyć dowiązanie symboliczne. Z tym sie męczyłem i łączyłem nie tam gdzie trzeba. Jak zrozumiałem to wyskakuje mi, że plik juz jest co pewnie oznacza, że go już w moich prubach dowiązałem. Ale jak wpisze "about lugins" to ni ma. Czyżbym o czymś zapomniał?
Ogólnie rzecz biorąc, istnieje problem "Java a sprawa Debiana". W starszych wersjach wystarczyło wgrać Javę pobraną od Suna i zasadniczo to działało. Niestety oryginalna Java nie jest zgodna z polityką Debiana i w związku z tym są pakiety "javopodobne" i w zasadzie z nich trzeba korzystać... Niestety to się wiąże z różnymi komplikacjami... :-( itd. itp. Z praktyki wynika, że trzeba do problemu podejść od drugiej strony: po co Ci ta Java? Jeśli do odpalenia jakiegoś konkretnego programu, to szukaj pakietu z tym programem, on sobie ściągnie konieczne biblioteki javodebianowe. Jeśli do programowania w Javie lub rozwiązywania problemów ogólnojavowych, to zainstaluj sobie Eclipse.
wojtekz_ pisze:
Ogólnie rzecz biorąc, istnieje problem "Java a sprawa Debiana". W starszych wersjach wystarczyło wgrać Javę pobraną od Suna i zasadniczo to działało. Niestety oryginalna Java nie jest zgodna z polityką Debiana i w związku z tym są pakiety "javopodobne" i w zasadzie z nich trzeba korzystać... Niestety to się wiąże z różnymi komplikacjami... :-( itd. itp. Z praktyki wynika, że trzeba do problemu podejść od drugiej strony: po co Ci ta Java? Jeśli do odpalenia jakiegoś konkretnego programu, to szukaj pakietu z tym programem, on sobie ściągnie konieczne biblioteki javodebianowe. Jeśli do programowania w Javie lub rozwiązywania problemów ogólnojavowych, to zainstaluj sobie Eclipse.
Pozdrawiam
I tu sie mylisz ! Tydzien temu sciagnelem najnowsza jave z http://java.com/ Zainstalowalem bez problemow i od razu dzialala
imo robicie chłopakowi wode z mózgu - zupełnie niepotrzebnie :]
java sun jest normalnie dostępna w repozytoriach debiana - pakiety nazywają sie "sun-java6-jre" dla wer. 6 i "sun-java5-jre" dla wer. 5
@ezaris
niepotrzebnie powielasz posty - o problemie z java wspominałeś już w poście o firefoksie.
Wiem wybacz tam mialem pisac tylko o ff ale zeszlo na jave wiec postanowilem ze zrobie osobny watek.
Czy moglibiście mi krok po kroku powiedzieć jak mam wgrać jave do iceweasel'a? Albo chociaż powiedzcie mi jak mam zedytować sources.list (wiem, że to żenujące -_-) i jaki mam tam dodać link dalej sobie mam nadzieję poradzę.
darkwater pisze:imo robicie chłopakowi wode z mózgu - zupełnie niepotrzebnie :]
Po co od razu obrażać innych - nikt nikomu nie robi świadomie wody z mózgu :-(
darkwater pisze:java sun jest normalnie dostępna w repozytoriach debiana - pakiety nazywają sie "sun-java6-jre" dla wer. 6 i "sun-java5-jre" dla wer. 5
(...)
Nie dodałeś tylko, że są one w sekcji non-free, którą trzeba sobie świadomie włączyć, bez robienia komukolwiek wody z mózgu...
Ezaris:/home/ezaris# apt-get install sun-java6-jre sun-java6-plugin sun-java6-fonts
Czytanie list pakietów... Gotowe
Budowanie drzewa zależności... Gotowe
E: Nie udało się odnaleźć pakietu sun-java6-jre
Ezaris:/home/ezaris#