Grafika Intel X4500 chodząca w laptopie Acer Aspire 5736Z na co dzień pod Ubuntu 10.10 generalnie spisuje się całkiem do rzeczy.
Sęk w tym, że gdy sięgam po coś co pracuje na jadrze 2.6.37 (choćby Natty, czy Sabayon 5.5) matryca jest niemal całkowicie wygaszona, X-sy pracują, bardzo jasne elementy pulpitu z trudem, ale są widoczne. Np. łapa Sabayona na tapecie gdy uruchamiam go w trybie Livecd.
Regulacja jasności z użyciem Fn+-> działa tylko gdy do gruba dodam wpis acpi_osi=Linux, nie działa wtedy notyfi-osd, ale tylko dla regulacji jasności matrycy.
Podejrzewam, że za całość problemów odpowiada acpi, ale jak to poprawnie zdiagnozować?
Grafika Intel GMA 4500M i j
Porównaj sobie zawartość plików:
Kod: Zaznacz cały
/var/log/Xorg.0.log