Witam.
Mam pewną kwestię do rozwiązania. Otóż, mam dwa łącza od dwóch różnych dostawców (jedno to DSL TP 4 Mbps/512 Kbps, drugie to kablówka 12 Mbps/1,5 Mbps, która osiąga prędkość pobierania 16 Mbps w nocy) i chciałbym zrobić tak, że jedno z tych łącz jest swego rodzaju łączem głównym, a to drugie zapasowym (które będzie wykorzystane wtedy gdy łącze główne jest przeciążone lub nieczynne).
Myślałem jeszcze nad bondingiem, proszę o opinię na temat tego pomysłu.
Nadmieniam, że NIE chodzi mi o podział łącza na usługi.
Komputer przeznaczony na router będzie wyposażony w trzy karty sieciowe 100 Mb/s: 2x WAN, 1xLAN (podsieć 10.0.0.0/24). Będzie on działał na dystrybucji Debian (jądro z dokompilowanym ESFQ, IMQ, SRR, WRR itd.) + LMS do wykonywania czynności administracyjnych.