Witam.
Mam dziwny problem z plasmą. Kiedy gram w open arenę i wracam po zakończeniu gry na pulpit rozwala mi się dolny panel. Zamiast panelu mam kolorowe paseczki, kropeczki i tym podobne. Po jakimś czasie wszystko wraca do normy.
Dodatkowo na pulpicie mam "duchy" plasmoidów. Takie jakby cienie, zarysowania, ślady plasmoidów. Im dłużej działa komputer, tym bardziej stają się widoczne.
Próbowałem standardowych metod - przeinstalowania sterowników, usuwania ./kde, konfigów. I nic. W logach też nic nie ma. Ma ktoś jakiś pomysł jak to ugryźć? Dziękuję i pozdrawiam