To mam podejrzanego. Czy Twoja maszyna jest serwerem DNS?
Wydaj polecenie:
Jak zwróci błąd, lub będzie długo oczekiwał na odpowiedź, wywal tę linię!
Jak jesteś serwerem DNS, to zweryfikuj jego ustawienia, czy pozwalasz
localhostowi na odpytywanie. Podejrzewam jednak, że nie jest DNSem. Druga linia w
/etc/resolv.conf też zupełnie mi się nie podoba. Co to za adres? Po dyrektywie
nameserver podaje się adres IP serwera DNS a nie adres sieci. Jedynie
213.186.33.99 wydaje się poprawnym serwerem DNS. Linię z
search też możesz pozostawić.
Resolver działa w ten sposób, że próbuje
po kolei wszystkich serwerów DNS podanych w
/etc/resolv.conf. Jeśli na pierwszych pozycjach serwery będą błędnie podane, to Resolver będzie baaaardzo długo odpowiadał.
/etc/nsswitch.conf odpowiada za kolejność skąd brać (w tym przypadku) nazwy hostów w sieci. Chciałem sprawdzić, tylko, czy nie ma tam czegoś nietypowego.
EDIT:
OK, nie doczytałem o co chodzi z tą drugą linią. Mea culpa.
Wywal (zahashuj) te dwie pierwsze linie i zobacz, czy pomoże. Pozostaw tylko