Menadżer sterowników w

Tematy związane z oprogramowaniem, instalacją, konfiguracją
zulowski
Posty: 68
Rejestracja: 22 maja 2007, 10:47

MenadŻer sterowników własnościowych - znany z Ubuntu

Post autor: zulowski »

Czy ktoś mógł by mi powiedzieć, jak zainstalować taki menadżer, i czy w ogóle jest to możliwe pod Debianem? Wkładając Ubuntu do mojego Hp dv6000 menadżer ładuje sterowniki od grafiki (nvidia), od karty sieciowej Wifi (broadcom) i od bluetooth, że działa mi bezprzewodowy pilocik.
Natomiast instalując Debiana, musiałbym to wszystko robić ręcznie, tzn. pobierać sterowniki z nvidia.com, które potem chcą się połączyć z internetem, a do tego potrzebuję karty sieciowej, do której znów potrzebuje sterowniki, a latać z pendrivem od 1 komputera do drugiego mi się nie uśmiecha.
Awatar użytkownika
ilin
Senior Member
Posty: 2292
Rejestracja: 26 sierpnia 2007, 11:54
Lokalizacja: PRLu

Post autor: ilin »

W Debianie nie ma czegoś takiego jak menadżer sterowników własnościowych.
Wkładając Ubuntu do mojego Hp dv6000 menadżer ładuje sterowniki od grafiki (nvidia), od karty sieciowej Wifi (broadcom) i od bluetooth, że działa mi bezprzewodowy pilocik.
Trochę sobie zaprzeczasz bo żeby to wszystko pobrać musisz mieć połączenie.

Z twojej wypowiedzi zaś wynika że po instalacji Ubuntu go nie masz.
zulowski
Posty: 68
Rejestracja: 22 maja 2007, 10:47

Post autor: zulowski »

Właśnie pod Ubuntu wszystko działa, są załadowane te sterowniki OutOfBox, a instalując Debiana, sama konfiguracja tego to zabawa na blisko tydzień, w ubuntu nawet sensorowe przyciski od podgłaśniania/ściszania działają...
Awatar użytkownika
ilin
Senior Member
Posty: 2292
Rejestracja: 26 sierpnia 2007, 11:54
Lokalizacja: PRLu

Post autor: ilin »

Nie mylić pojeć.

Nie powiedziałem że pod debianem nie będzie działać.

Stwierdzam zaś ze nie ma takiego narzędzia. (i chwała Bogu)

np: nvidii nie masz na płycie ubuntu nie masz jej też w debianie.

W opcjach instalacyjnych zaznaczasz laptop i instaluje się co potrzeba.Co jest dostępne na nośniku oczywiście.
zulowski
Posty: 68
Rejestracja: 22 maja 2007, 10:47

Post autor: zulowski »

Pytanie jest, czy można taki menadżer zainstalować, i w nim mieć sterowniki?
Awatar użytkownika
ilin
Senior Member
Posty: 2292
Rejestracja: 26 sierpnia 2007, 11:54
Lokalizacja: PRLu

Post autor: ilin »

Nie
pavbaranov
Senior Member
Posty: 2156
Rejestracja: 29 lipca 2007, 18:06

Post autor: pavbaranov »

Pytanie jest, czy można taki menadżer zainstalować, i w nim mieć sterowniki?
Tak, o ile zainstalujesz Debiana w wersji Sidux (dla mnie to jednak wersja Debiana). Tam masz podobne narzędzie.
Możesz też, mając płytę Ubuntu spróbować zainstalować owego menedżera. Może, ale nie musi działać.
Generalnie zaś: albo masz podłączenie do netu i ściągasz odpowiednie pliki z netu, albo masz wszystkie płyty i ściągasz, co możesz z nich, albo... nic Ci nie pomoże.
Awatar użytkownika
ilin
Senior Member
Posty: 2292
Rejestracja: 26 sierpnia 2007, 11:54
Lokalizacja: PRLu

Post autor: ilin »

pavbaranov Nie pisz głupstw.

Sterowniki własnosciowe nazywają sie tak dlatego ze kompilowane są pod konkretną wersję jądra konkretną wersją gcc ktora występuje tylko w danej dystrybucji.

Co z tego że zainstalujesz to narzędzie od ubuntu czy siduza jak mając inne jądro to nie będzie działać

W debianie jest to inaczej rozwiązane.

Udostępniane są źródla tych sterowników i użytkownik sam za pomocą narzędzia module-assistant sam je sobie kompiluje i robi paczkę.

Taki sposób jes znacznie lepszy gdyż dany sterownik możemy zainstalować na każdej wersji jądra chyba że kod źrodlowy sterowników ma jakieś ograniczenia w tej materii.

Niestety wymaga to nieco umiejetności ale debian nie jest dystrybucją dla klikaczy.
pavbaranov
Senior Member
Posty: 2156
Rejestracja: 29 lipca 2007, 18:06

Post autor: pavbaranov »

ilin Jeśli chodzi o Siduksa - użyłem pewnego skrótu myślowego: miało być zainstaluj zamiast sida - siduksa, bądź dodaj jego repozytoria. Działa? Ano działa. Używałem około roku. Bez problemów.
Jeśli chodzi o zainstalowanie pakietu z Ubuntu - napisałem w zasadzie - robisz to na własne ryzyko. Może, ale nie musi zadziałać.
Zresztą to ostatnie zdanie jest w Debianie prawidłowe. Bez urazy.
Fakt, że w Debianie są inne sposoby instalowania paczek własnościowych. Może i lepsze od tych z Ubuntu, czy czegokolwiek. Problem w tym, że zulowski szuka czegoś innego. Czy to oznacza, że należy pisać: Debian nie jest dla Ciebie? Albo przyzwyczaj się do tego, co Debian oferuje? Innego wyjścia nie ma?

A tak przy okazji: sterowniki własnościowe są tak nazywane nie ze względu na fakt kompilowania ich pod określone jądro, ale ze względu na prawa autorskie, jakie do nich przysługują, rodzaj licencji na jakiej są rozpowszechniane oraz fakt, że występują bez kodu źródłowego.
Zatem ilin nie pisz głupstw :)
Awatar użytkownika
ilin
Senior Member
Posty: 2292
Rejestracja: 26 sierpnia 2007, 11:54
Lokalizacja: PRLu

Post autor: ilin »

Kod: Zaznacz cały

rodzaj licencji na jakiej są rozpowszechniane oraz fakt, że występują bez kodu źródłowego.
Jakim więc sposobem występują w Debianie?

Właśnie Debian udostępnia je na zasadzie kodu źródłowego do skompilowania.

Idąc tym tokiem myślowym trzeba by jednoznacznie stwierdzić ze sterowników własnościowych nie ma.
Ale nie u słowa tu chodzi.

W Debianie jest to inaczej rozwiązane i ten fakt trzeba zaakceptować.

Owszem od Siduxa można by to narzędzie użyć mając dystrybucję unstable ale mieszanie dystrybucji jest dla bardziej zaawansowanych użytkowników i początkującym użytkownikom Debiana nie polecam.
ODPOWIEDZ