Zainstalowałem sobie Gadu-Gadu pod Wine pod Debianem testing. Występuje często pod tą wersją problem, że przy minimalizacji programu, program się zawiesza. Mnie zawiesiło się GG, a z nim cały system. Nie mogłem nic zrobić. Magic SysRq również nie działał! Zostałem zmuszony do użycia przycisku "Restart" na jednostce centralnej. Po tym incydencie pojawiają się dziwne rzeczy.
Przy pierwszym uruchomieniu komputera pojawia się pierwszy kernel panic. Po restarcie wita mnie drugi błąd jądra. Z błędów pamiętam tylko "not syncing". Mogę podać całą treść błędu, jeżeli będzie taka potrzeba.
Uruchamiając trzeci raz (do trzech razy sztuka), system włącza się od razu.
Próbowałem zrobić sprawdzanie dysku: tune2fs -c 1 /dev/mojedyski. Z informacji, które mnie zaciekawiły, ujawniło się "10 non-continous"; cokolwiek to znaczy
Czy ktoś wie co może być problemem?