Instalacja Debian/Sid na Fujitsu Siemens Amilo Pi 2450

Pomoc dotycząca instalacji systemu
sullivan
Beginner
Posty: 129
Rejestracja: 03 września 2008, 17:07
Lokalizacja: Zielona Góra

Instalacja Debian/Sid na Fujitsu Siemens Amilo Pi 2450

Post autor: sullivan »

A ja mam pytanko.
Chciałbym zainstalować Linuksa w laptopie Fujitsu Siemens Amilo Pi 2540 i teraz tak: Mam na nim zainstalowanego Windowsa i następujące partycje:
C: NTFS 20 GB Win Xp
D: NTFS 30 GB Dane
E: NTFS 85 GB Dane
F: NTFS 98 GB Da
I teraz pytanie: Czy da radę (po przeniesieniu wszystkich danych z Dysku D na inna partycję), zainstalować Sida tylko na partycji D nie uszkadzając Windowsa ani danych oraz nie ruszając pozostałych partycji z danymi?
Jeśli tak to w jaki sposób mogę to zrobić i czy do modelu mojego laptopa odnajdę wszystkie sterowniki do urządzeń, które są w nim występują.
Awatar użytkownika
grucha
Beginner
Posty: 345
Rejestracja: 29 września 2007, 01:04
Lokalizacja: Rzeszów / Kraków

Post autor: grucha »

Najlepiej - przenosisz co masz do przeniesienia. Potem jakimś programem do edycji partycji kasujesz partycję D, a przy instalacji albo wybierasz ręczne partycjonowanie i tworzysz partycje linuksowe z wolnego miejsca wedle uznania, albo wybierasz automatyczne partycjonowanie z wykorzystaniem wolnego miejsca.

Co do sterowników - nie wiem co dokładnie tam w środku siedzi, więc nie bardzo mogę się w tym temacie wypowiadać, ale generalnie coraz mniej jest urządzeń które mogłyby nie działać.
sullivan
Beginner
Posty: 129
Rejestracja: 03 września 2008, 17:07
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: sullivan »

Zależy mi głównie na Wifi (Karta Atheros EG 5007) Grafika (Radeon HD 2400 )
Dźwięk zintegrowany z płytą główną (Realtek HD AC' 97 7.1 CH) Płyta główna na chipsecie intela (Procesor Core 2 Duo 1,66 GHz), port podczerwieni, sterownik do wbudowanej kamerki internetowej (prawdopodobnie logitecha), sterownik czytnika kart pamięci. Chciałbym żeby wszystko funkcjonowało prawidłowo i zastanawiam się też nad czym czy nie lepiej będzie partycje E i F zrobić pod systemem plików FAT 32 (łatwiejsze montowanie).
pavbaranov
Senior Member
Posty: 2156
Rejestracja: 29 lipca 2007, 18:06

Post autor: pavbaranov »

sullivan pisze:Zależy mi głównie na Wifi ( Karta Atheros EG 5007)
Chodzi bez problemu albo pod madwifi, albo - w nowszych kernelach na ath5k. Spróbuj najpierw od ath5k (w zasadzie każdy inny nowy linux, kartę tę mi wykrywał, ale z Debianem były problemy. Minuta ustawiania i działa.
sullivan pisze:Grafika ( Radeon HD 2400 )
Z tego co wiem, działa, ale nie uruchamiałem na takiej karcie.
sullivan pisze:Dźwięk zintegrowany z płytą główną ( Realtek HD AC' 97 7.1 CH )
Działa bez problemów i jest wykrywana przy instalacji.
sullivan pisze:Płyta główna na chipsecie intela ( Procesor Core 2 Duo 1,66 GHz ),
Bez problemu.
sullivan pisze:port podczerwieni,
Powinno być bez problemu.
sullivan pisze:sterownik do wbudowanej kamerki internetowej ( prawdopodobnie logitecha ),
Nie wiem, nie wszystkie działają.
sullivan pisze:sterownik czytnika kart pamięci.
Jw.
sullivan pisze: Chciałbym żeby wszystko funkcjonowało prawidłowo i zastanawiam się też nad czym czy nie lepiej bedzie partycje E i F zrobić pod systemem plików FAT 32 ( łatwiejsze montowanie )
Masz ntfs? Obecne kernele też sobie dają z tym radę.
sullivan
Beginner
Posty: 129
Rejestracja: 03 września 2008, 17:07
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: sullivan »

Wiem ale mimo wszystko faty się łatwiej montuje będę próbował tym bardziej ze windowsa nie mam zbyt mocno skonfigurowanego wiec jakby się coś miało stać reinstal nie zajmie mi dużo czasu
pavbaranov
Senior Member
Posty: 2156
Rejestracja: 29 lipca 2007, 18:06

Post autor: pavbaranov »

Wiem ale mimo wszystko faty się łatwiej montuje
Obecnie mam kubuntu 8.10, ale kernelowo i modułowo odpowiada to mniej więcej Lenny/Sid - ntfs montuje automatycznie i żadnych nie ma problemów. A FAT ma swoje ograniczenia i generalnie lubi się sypać.
Awatar użytkownika
lis6502
Member
Posty: 1798
Rejestracja: 05 listopada 2008, 20:14
Lokalizacja: Miasto Szybowców

Post autor: lis6502 »

Mówisz jakby ntfs był nieograniczony i niesypliwy. Swego czasu też tak myślałem, ntfs zaliczył glebę po czym jak zobaczyłem ile mam możliwości odzyskania danych, to wolałem machnąć format i zostać na 'niestabilnym facie'. Moim zdaniem Linux lepiej radzi sobie z fat'em jak z ntfs'em, poza tym lepiej trzymać dane na ext (systemie plików Linuksa)- choćby dla mniejszej ich fragmentacji czy możliwości tworzenia symlinków.
ODPOWIEDZ