Witam serdecznie
Widzę że problem faktycznie istnieje, a myślałem że zadałem głupie pytanie.
Do rzeczy, pogooglowałem trochę oto wyniki:
ATI upiera się że ich sterowniki aktualnie 8.11 wspierają serie kart HD4800 oraz standard HD, ale wiadoma sprawa reklama musi być, no i fakt faktem sterowniki idzie zainstalować na Debianie ale akceleracji sprzętowej brak (tnie nawet na przesuwaniu okienek).
Na sterownikach otwartych ludzie mają takie same problemy, czyli rozdzielczość/
odświeżanie
Tak
na marginesie próbowałeś ustawić modeline w xorgu?
Nie mam jak tego sprawdzić, ponieważ niestety mam Ubuntu o dziwo tam wszystko działa, ale system mnie nie przekonuje,
poza tym zawsze wolałem coś z czym od początku mam większą kontrolę. Ubuntu zaraz po instalacji zaczyna przypominać Windowsa, czyli wszystko już poustawiane itp.
Relacje HD4800 i Debiana będę śledził na bieżąco, może jeszcze coś wynajdę
na razie problem mnie przerasta i mam nadzieję, że ktoś to naprawi.
Pozdrawiam
[ Dodano: 2008-11-17, 01:55 ]
Heh ok mam,, nie wiem w jakim stopniu moje wcześniejsze kombinacje mają wpływ na to, to co działa teraz, ale napiszę krok po kroku.
Buszując po hiszpańskich, angielskich itd. forach natknełem się na temat w którym był link do tej strony
wiki ati wypróbowałem pierwszy sposób, zainstalowałem sterowniki z repozytoriów non-free, wszystko poszło gładko, po restarcie uruchomiły się X'y o dziwo już w rozdzielczości 1680x1050@60. Natomiast musiałem ręcznie dopisywać w xorgu w sekcji module's Load "glx" komenda
zwracała iż nie mam akcelacji, zainstalowałem compiz'a wszystko ładnie, troche przytnie czasem, ale pomyślałem że i tak jest ok.
Wszystko co zrobiłem to zainstalowałem świeżo Debiana Lenny (wersja 64bit) i zastosowałem się do 5 komend opisu.
Zainstalowałem tak że mplayera, później vlc a dlatego, że w mam migotanie obrazu w plikach avi,wmv,rmvb... podejżewam że na dvd też by tak było wyczytałem iż trzeba przestawić na wyjście video na X11, przestawiłem ale zaczeło ciąć filmy do tego na pełnym ekranie kwadratura.
Tak sobie siedząc i myśląc co z tym zrobić, zdecydowałem iż to wina sterowników ahhh zaryzykuje i siągnełem najnowszą wersje sterowników ati 8.11. Następnie odinstalowałem poprzednie, przywróciłem xorg.conf z kopii zapasowej i zrestartowałem komputer, oczywiście X'y już nie wstały ale wiedziałem o tym wcześniej ;-)
W konsoli (systemie bez X'ow) wpisałem:
Kod: Zaznacz cały
sh ./ati-driver-installer-8-11-x86.x86_64.run
miałem wrażenie że robię najgłupszą rzecz, patrząc po innych opisach rozszczepianiu owej paczki na kilka innych itp ten sposób wydaje się nie na miejscu.
Dalej już tylko wciskałem enter, licencja ok,,ok koniec z napisem driver installed.
na koniec
resart i już w trybie graficznym, patrząc po compizie to widać różnicę w działaniu (na tych sterownikach zdecydowanie szybciej), filmy dalej migoczą, jak z grami? sprawdzę później na dziś mam już dość.
Najprawdopodobniej wcześniejsza instalacja spowodowała że już miałem wszystkie potrzebne paczki, to i poszło gładko. Rozdzielczość 1680x1050 była ustawiona domyślnie, nie spotkałem się z "cięciem" w poruszaniu się po systemie, wszystko wygląda ok! a nawet lepiej jeśli chodzi o nowe sterowniki ati.
Aha moja karta to Palit Radeon HD4850