Firewall
jaSS: próbowałem Twojej metody, przerobiłem nieco więcej w skrypcie iptables, żeby zadziałała i obecnie wygląda to następująco: póki mam otwarte okno "shields up" - z tym testem portu 113 to pada zabezpieczenie - komputer wysyła pakiety zamiast milczeć (reaguje na nie to IP, z którym miał się połączyć, jeśli dobrze zrozumiałem opis na stronce), wystarczy zamknąć stronkę i powtórzyć test portów jeszcze raz i wszystko jest O.K. - komputer udaje, że go nie ma. Czy to już jest bezpieczne zachowanie, czy jeszcze jakoś pracować, żeby wzmocnić firewall?