zależy co rozumiesz przez grzanie u mnie temperatura klocka bez stresu waha się od 50-55°C w dużym stresie wchodzi powyżej 60°C ale nigdy nie przekroczyła 80°C..procek ma zapas do 100°C także to normalna sprawa a nie grzanie..no 40°C proca w lapku to jest niezłe osiągnięcie ale parametry sprzętu neo86 mówią same za siebie..na czym to ma się pocić...;> Do 60°C to jest normalna temperatura...jeżeli wchodzi powyżej a nie męczymy go to należy się martwić albo wyczyścić chłodzenie po prostu..ęcią
ps..dobry sprzęt, sam bym go z miłą chęcią przytulił gdybym miał wolnego tałzena;>
" pisze:Wystarczyło YouTube z HD (Flash a nie HTML5) i temperatura wzrasta do +60/+75 stopni Celsjusza
no to jest normalne...flash to kupa i mi też zawsze grzeje kloca...
Menel pisze:
ps..dobry sprzęt, sam bym go z miłą chęcią przytulił gdybym miał wolnego tałzena;>
Jak masz pracę choćby za minimalną krajową i nie masz znajomych z którymi byś przepił/przejadł wypłatę lub dziewczyny/kochanki/żony/dzieci odkładaj przez pół roku do świnki skarbonki po nieco ponad 400zł miesięcznie i uzbierasz na takie cudo. Ja tak odkładałem... (i jeszcze starczyło mi na pomoc finansową chorej mamie, wynajem pokoju dla siebie w mieszkaniu, opłaty i życie) i kupiłem i nie planuję zmiany sprzętu komputerowego prędzej jak 2020 rok. Bo minimum do tego roku musi mi starczyć ten laptop co mam.
Wracając do tematu... Wojtku to kup sobie podkładkę chłodzącą tak na wszelki wypadek. Ja tego Della E6400 dałem mamie z zainstalowanym na pokładzie Debianem 7.6 Wheezy. Jak chce sobie oglądać filmy w rozdzielczości HD/Full HD to podpowiedziałem mamie by wpinała wtyczkę od podkładki chłodzącej z dużym wentylatorem do USB i temperatura o jakieś 10 stopni spada... Obudowa w tych laptopach jest aluminiowa od spodu więc dobrze odprowadzają ciepło. Niestety jeśli rozgrzewają się do okolic +90 stopni i wyższej cierpi biurko/stół na którym jest laptop. Bez podkładki zwyczajnie lakier na blacie pęka a czasem się przypala! Ale bez obaw! Laptopowi nic się nie działo i nie było nawet żadnych zwieszek ani też artefaktów graficznych (ostatnio mama go katuje wielogodzinnym oglądaniem przez internet mistrzostw siatkówki i laptop żyje) ale bez podstawki chłodzącej mamie biurko śmierdziało spalenizną Tak więc chill out i bez obaw! Pożaru przy nim nie będzie ale wędzonka może być jeśli nie użyjesz podstawki...
neo86 mam swoje wydatki, kompa zmodernizowałem po niskich kosztach i taki mi na razie wystarczy spokojnie, dlatego napisałem wolny tałzen, bo pewno i bym wygrzebał tysiaka ale po prostu wolę go na razie wydać na coś innego a co do odkładania to mnie się nie trzymają hajsy niestety ;> i nawet jest ekologicznie, bo komp dostał nowe życie i nie jest kolejnym odpadem na naszej zaśmieconej planecie, zresztą kocham swoją maszynę starą...;>
Swoją drogą... tak się grzeje Twój sprzęt przy 1 filmie?
nie no nie przesadzajmy, trochę go obciążyłem (miałem odpalone dwie przeglądarki z której jedna - chromium ciągnęła na peperze teledysk w HD...spróbuj na swoim sprzęcie..zobaczysz jak flasz zgrzeje Ci klocka...;>