£atwy Linux, trudny Windows?

Wszystko Off Topic
AdeBe
Junior Member
Posty: 825
Rejestracja: 01 grudnia 2007, 14:41

Post autor: AdeBe »

giaur, w dużej części masz rację, zważ jednak na to, że twoje uwagi odnoszą się głównie do debiana i podobnych systemów (w sensie stopnia trudności obsługi). Ktoś kto instaluje debiana ma już pojęcie o czymś takim jak zależności, kompilacja i wielu innych rzeczach. Dlatego nie stanowi dla niego problemu nie do przejścia brak jakiejś zależności. Ja na przykład musiałem wczoraj opracować patcha na stery nvidii bo nie chciały się kompilować na moim jądrze 2.6.23
Dla kogoś kto nie umie takich rzeczy lub nie ma czasu z nimi walczyć są dystrybucje takie jak *buntu, gdzie taka instalacja wymaga kilku kliknięć. Ryzyko, że takim klikaniem nie uda nam się zainstalować sterownika jest minimalne, bo twórcy tego systemu starają się, aby był on monolitem.

Ja bym to ujął inaczej: z perspektywy standardowego klikacza (a co się stało z tą ikonką?? ;) ) Linux jest łatwiejszym systemem na sprzęcie gdzie działa i bardzo trudnym jeśli coś nie działa
giaur
Member
Posty: 1915
Rejestracja: 25 maja 2007, 22:16

Post autor: giaur »

Linux jest łatwiejszym systemem na sprzęcie gdzie działa i bardzo trudnym jeśli coś nie działa
No mniej wiecej to mialem na mysli, tyle ze uzasadnilem to dosc obszernie ;-)
Ja na przykład musiałem wczoraj opracować patcha na stery nvidii bo nie chciały się kompilować na moim jądrze 2.6.23
Hm, ja na jadrze 2.6.23 z repo Sida bez problemu zainstalowalem stery za pomoca instalatora nvidii, wiec nie wiem o co chodzi. No chyba ze masz samodzielnie kompilowane jajko, albo cos jeszzce innego. Ale to tak zupelnie Off-topic.
AdeBe
Junior Member
Posty: 825
Rejestracja: 01 grudnia 2007, 14:41

Post autor: AdeBe »

giaur pisze:Hm, ja na jadrze 2.6.23 z repo Sida bez problemu zainstalowalem stery za pomoca instalatora nvidii, wiec nie wiem o co chodzi. No chyba ze masz samodzielnie kompilowane jajko, albo cos jeszzce innego. Ale to tak zupelnie Off-topic.
Ofcoz custom kernel, jade przeciez na testing :) Poza tym, stery też nie te najnowsze, tylko legacy do mx440. Ich rozwój zatrzymał się jakiś czas temu.
Awatar użytkownika
ilin
Senior Member
Posty: 2292
Rejestracja: 26 sierpnia 2007, 11:54
Lokalizacja: PRLu

Post autor: ilin »

AdeBe pisze:Ofcoz custom kernel, jade przeciez na testing :) Poza tym, stery też nie te najnowsze, tylko legacy do mx440. Ich rozwój zatrzymał się jakiś czas temu.
Też mam tę kartę i jakoś nie zauważylem aby trzeba bylo patchować stery.
I ich rozwoj nie zatrzymal sie ot tak.
Są wydawane poprawki do nowych wersji xorga i kernela.
A jajo mam 2.6.24.rc4 i xorga 7.3 i stery się idealnie instalują.

Na *buntu przez klikalność to mozna sobie tylko bubu narobić.
Tam często reinstalują system jak x-y padną.
Nawiasem na Win instalacja sterów sprzętu tez nie jest taka różowa jak się wydaje.
Ale nie będę dawał przykładow bo nie o to chodzi.

Pozdrawiam
AdeBe
Junior Member
Posty: 825
Rejestracja: 01 grudnia 2007, 14:41

Post autor: AdeBe »

A ja wiem co mówię, na custom kernelu 2.6.23.12 te stery nie chciały się instalować, wyrzucało błędy przy kompilacji. Ale dobra, kończymy ten offtop.
Immortal
Posty: 31
Rejestracja: 11 grudnia 2007, 12:15
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Immortal »

A ja wychodzę z założenia że Linuks i Windows to całkiem różne systemy i dla różnych użytkowników. Chcesz żeby wszysto dziłało "od kopa", nie chcesz mieć problemów z otwieraniem jakichkolwiek plików czy wszystko chcesz sobie wyklikać? Bierz Windowsa. Po pół roku go przeinstalujesz (bo będzie się ruszał jak 100tonowa lokomotywa z węglem) i dalej jazda. Linuksy moim zdanie są już dla ludzi którzy chcą się przede wszystkim czegoś nauczyć i są chociaż trochę zainteresowani tą dziedziną. Osobiście nie widzę sensu instalować systemów pokroju Mandrivy. Jak to maiłem to była tragedia i nic nie działało. Wracając do samych Linuksów. Są problemy i jeszcze długo będą. Chośby głupie pliki doc czy xls. Rzadko się zdarza żeby OOo otwierał mi to prawidłowo. problemy ze sterownikami - inna sprawa. Do tej pory mam problemy z drukarką. O skanerze to już nie mówię (tutaj to miałem problemy nawet pod windowsem ;) ). Jak ktoś chce mieć szybki stabilny system i lubi w nim grzebać - Linux. Ale jeśli ktoś nie ma ochoty bawić się w konfigurację tylko wszystko ma od rauz działać to niech bierze Wingroze i już. Jest jeszce trzeci typ ludzi - gracze ;) Tu wybór jest oczywisty

PS Ja niestety (albo na szczęście) z Debiana zrezygnowałem :P Jakoś mi nie podszedł i tylko mnie denerwował. Wybór padł na Gentoo które szczerze polecam wszystkim :>

Pozdrawiam wszsytkich linuksiarzy ;)
soki
Beginner
Posty: 249
Rejestracja: 27 października 2007, 21:18
Lokalizacja: Matrix

Post autor: soki »

[quote="Immortal"]Jest jeszce trzeci typ ludzi - gracze ]

Tutaj się nie zgodzę ponieważ dla graczy są konsole. Jest kilka gierek, że niby grać się nie da na padzie(choć już teraz to klawiaturę i myszkę USB podłączyć pod konsole to żadna nowina ani problem) ale są to wyjątki potwierdzające regułę. Wspomnę tylko że dla mnie termin "gracz" oznacza "zawodowego gracza hardcoreowego " który to co robi, robi z pasją, zaangażowaniem i poświęceniem.
Immortal
Posty: 31
Rejestracja: 11 grudnia 2007, 12:15
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Immortal »

Wiesz soki niby masz rację ale skoro porównujemy Linuksa i Windowsa to konsola raczej nie ma tu nic do gadania ;)
zyghom
Posty: 54
Rejestracja: 26 listopada 2007, 19:52

Post autor: zyghom »

giaur pisze:Przede wszystkim Microsoft wydał płytę zintegrowaną z SP2.
i co ? myslisz, ze to obsluguje SATA ?
bo ja wiem, ze nie
dostalem wlasnie taka plyte od MS, data wydania: 2007-08-30 - przyslali mi ja 2 tyg temu
bez zmiany w BIOSie na obluge SATA w zgodnosci ze starym standardem plyta XP NIE WYKRYWA DYSKU
wszystko w temacie z mojej strony :-)
AdeBe
Junior Member
Posty: 825
Rejestracja: 01 grudnia 2007, 14:41

Post autor: AdeBe »

zyghom, no widzisz, a u mnie bez problemu wykrywa dysk SATA na lapku :)
A wracając troszkę do tematu: można psioczyć na developerów *buntu że nie współpracują z Debianem, ale prawda jest taka, że to właśnie oni wzięli na siebie ciężar wprowadzenia GNU/Linux na desktopy.
ODPOWIEDZ