to i ja się przywitam, Korzystam od lat z alkoholu i debiana i zdaje mi się, że dużo moich wcześniejszych wcieleń stąpało po tym zacnym forum. Raczej nie zadaję głupich pytań aczkolwiek mogą się takowe zdażyć. Czasami mam odpały z góry przepraszam. Jak poczuję się gorzej to zmienię tożsamość bo czasami mam problem z rozdwojeniem jaźni, szczególnie w internetach, których nie traktuję poważnie
herniezz Witaj nowy debianowcu oby apt ci dobrze chodził a cały system czekał na zadania swojego pana pokornie i pieczołowicie je wykonując troszcząc się o maszynę mu powierzoną amen
Witam wszystkich po dłuższej przerwie. Zauważyłem, że niedawno stuknęło 10 lat od mojej rejestracji. Przez dłuższy czas siedziałem na Xubuntu, ale niedawno przeszedłem na "debiano-pochodną" dystrybucję, a konkretnie Devuan Jessie. Pomyślałem, że do Was zajrzę. Udziela się ktoś jeszcze z osób przebywających w latach 2007-2009? Yampress widzę wciąż aktywny.
Yampress, czyli Twój wysiłek został doceniony :) A ja widzisz, wciąż "Beginner" pod awatarem. Ale to akurat prawda, lata spędzone z Xubuntu mnie raczej nie rozwinęły pod względem wiedzy o Lunuksie, a wręcz przeciwnie, konfigurując Jessie musiałem sobie parę rzeczy przypomnieć.
Postaram się tu zaglądać dość regularnie, głównie żeby nadrobić nieco zaległości, ale może będę mógł w niektórych sprawach pomóc. Od lat używam Xfce, więc głównie w tych kwestiach.
Archa też swego czasu przerabiałem, ale to bardziej z ciekawości, niż z chęci używania go na co dzień. Jednak lubię nieco prostsze rozwiązania. O, znalazłem nawet swój mini-przewodnik z tamtych czasów - core 2011.08.19.
Teraz siedzę na czystym Jessie "main", ale zostawiłem sobie Xubuntu 16.04 na drugim dysku, jakby mnie czasami wzięło na jakieś granie na Steam.