
[+] Menadżer plików - d
Od rana mam (miałem) dziwne objawy.
Zanim się zorientowałem, że ponownie muszę odczekać te 5 sekund, wraz z pulpitem włączała mi sie przeglądarka.
Po trzech restartach komputera - zanim to robiłem, każdorazowo zamykałem przeglądarkę - przestała uruchamiać się w końcu.
I wówczas dopiero włączyłem dokumenty i ... po 5 sekundach je miałem.
Oczywiście szybko zajrzałem (przez synaptica) czy jest ten gvfs-backends i ... ponownie go wywaliłem.
Jak dotąd, jest OK, ale będę to obserwował.
Zanim się zorientowałem, że ponownie muszę odczekać te 5 sekund, wraz z pulpitem włączała mi sie przeglądarka.
Po trzech restartach komputera - zanim to robiłem, każdorazowo zamykałem przeglądarkę - przestała uruchamiać się w końcu.
I wówczas dopiero włączyłem dokumenty i ... po 5 sekundach je miałem.
Oczywiście szybko zajrzałem (przez synaptica) czy jest ten gvfs-backends i ... ponownie go wywaliłem.
Jak dotąd, jest OK, ale będę to obserwował.
używasz synaptica do instalacji i usuwania pakietów?? z tym są same problemy...lepiej z konsoli takie operacje przeprowadzaj..
możesz profilaktycznie zablokować tą pakę żeby się nie instalowała..
/etc/apt/preferences
możesz profilaktycznie zablokować tą pakę żeby się nie instalowała..
/etc/apt/preferences
Kod: Zaznacz cały
Package: gvfs-backends
Pin: release o=Debian
Pin-Priority: -10