Prawdopodobnie masz rację, ponieważ w nakładce qemulator wybiera się architekturę, która ma posiadać maszyna wirtualna i dopiero po wybraniu amd64 uda sie uruchomić instalatora 64 bitowego.Ps.2: Odnośnie uruchamiania (instalacji) systemu o innej architekturze nie mam w tym doświadczenia, bo nie było mi to nigdy potrzebne, ale prawdopodobnie i o tym musisz poinformować maszynę wirtualną dodając do polecenia w konsoli odpowiednią opcję.
Jest tam również opcja "włącz usb" ale jak ona dokładnie działa nie wiem i co dodaje do wiersza poleceń. W każdym bądź razie nie jest to chyba odpowiednik opcji -hda. Mozna "wyklikać" nowy dysk twardy i będzie on użyty jako pierwszy dysk, na którym mozna zainstalować system, ale pendrive już nie.
Rozumiem już mniej więcej jak to działa, ale zastanawiam się czy da się zrobić tak jak jest w innych programach do wirtualizacji - podłączam do maszyny urządzenie usb nie wnikając czym ono jest, dokładnie tak samo jak "wtykanie" urządzenia do gniazdka usb w kompie. Jeśli podłączone urządzenie to będzie pendrive - w systemie gościu zostanie wykryty jako nowy dysk (tak jak opcja hda powyżej), jeśli drukarka to drukarka itd. Czyli jest używany bezpośrednio port usb hosta.
Przecież nie muszę wiedzieć co podłączam przez usb - czy to znaczy, że nie mogę "podłączyć" nowego urządzenia usb do maszyny qemu bez zatrzymywania maszyny?