Debian nie wykrywa dysku twardego podczas instalacji
VirtualBoksa można uruchomić z płyty włożonej do napędu.
Czy taka płyta nie może być źle wypalona?
To że nagrywasz z najmniejszą możliwą prędkością wcale nie gwarantuje, że płyta wypali się prawidłowo.
Jest tylko większe prawdopodobieństwo, że wypali się prawidłowo.
Nie zawsze, ale w większości przypadków daje się sprawdzić już nagraną płytę porównując ją z sumą kontrolną obrazu, albo obrazem .ISO.
W Windowsie jeśli dobrze pamiętam Imgburn posiada taką funkcjonalność.
Natomiast dla Linuksa istnieje skrypt, który trzeba dostosować do tego jak w systemie jest wykrywana nagrywarka.
Czy taka płyta nie może być źle wypalona?
To że nagrywasz z najmniejszą możliwą prędkością wcale nie gwarantuje, że płyta wypali się prawidłowo.
Jest tylko większe prawdopodobieństwo, że wypali się prawidłowo.
Nie zawsze, ale w większości przypadków daje się sprawdzić już nagraną płytę porównując ją z sumą kontrolną obrazu, albo obrazem .ISO.
W Windowsie jeśli dobrze pamiętam Imgburn posiada taką funkcjonalność.
Natomiast dla Linuksa istnieje skrypt, który trzeba dostosować do tego jak w systemie jest wykrywana nagrywarka.
Kilka dni temu pobrałem najnowszy obraz .iso Lennego. Tak, ten, którego zainstalowałem na virtualboksie. Wypaliłem na cd i uruchomiłem komputer..
Debian wykrył dysk, wszystko w porządku. Lecz podczas instalacji systemu podstawowego, otworzyło mi się okienko z wybraniem jajka.
Wybrałem najnowsze, i pod koniec instalacji wyświetlił błąd, że nie może zainstalować systemu? Wybrałem inne jajko i inne, i za każdym razem to samo.
Debian wykrył dysk, wszystko w porządku. Lecz podczas instalacji systemu podstawowego, otworzyło mi się okienko z wybraniem jajka.
Wybrałem najnowsze, i pod koniec instalacji wyświetlił błąd, że nie może zainstalować systemu? Wybrałem inne jajko i inne, i za każdym razem to samo.
Wygląda na to, że system instalujesz w trybie eksperta (choć z symptomów, które opisujesz nie jestem tego do końca pewien).
Przy instalacji w trybie standardowym jeśli nic nie kombinujesz nie powinno pojawić się pytanie o wybór jądra.
A tak w ogóle z jakiego nośnika teraz instalujesz ?
Najlepiej podaj link do obrazu .ISO, albo sumę kontrolną.
Opisz też początek instalacji (powiedzmy do partycjonowania włącznie), bo coś mi się nie zgadza.
Przy instalacji w trybie standardowym jeśli nic nie kombinujesz nie powinno pojawić się pytanie o wybór jądra.
A tak w ogóle z jakiego nośnika teraz instalujesz ?
Najlepiej podaj link do obrazu .ISO, albo sumę kontrolną.
Opisz też początek instalacji (powiedzmy do partycjonowania włącznie), bo coś mi się nie zgadza.
Używałem instalacji graficznej.
Tego obrazu:
http://cdimage.debian.org/debian-cd/5.0 ... e-CD-1.iso
Sumy się zgadzają.
Tego obrazu:
http://cdimage.debian.org/debian-cd/5.0 ... e-CD-1.iso
Sumy się zgadzają.
Ściągnąłem płytkę z linku który podałeś i z tej płytki zainstalowałem system z LXDE na VirtualBoksie.
Co prawda musiałem instalację uruchamiać dwa razy, bo za pierwszym razem był nie widoczny dysk, ale to na 99% wina VirtualBoksa.
Ważniejsze natomiast jest, to że przy instalacji w trybie graficznym nie było etapu instalacji o którym piszesz, a mianowicie: wybór jądro do instalacji.
Trudno jest zgadywać co jest nie tak skoro odpowiedzi są szczątkowe, np.:
Co prawda musiałem instalację uruchamiać dwa razy, bo za pierwszym razem był nie widoczny dysk, ale to na 99% wina VirtualBoksa.
Ważniejsze natomiast jest, to że przy instalacji w trybie graficznym nie było etapu instalacji o którym piszesz, a mianowicie: wybór jądro do instalacji.
Trudno jest zgadywać co jest nie tak skoro odpowiedzi są szczątkowe, np.:
saturno pisze: Opisz też początek instalacji (powiedzmy do partycjonowania włącznie), bo coś mi się nie zgadza.
