Tak, wiem o tym ale wątek dotyczy netinstall wobec tego oczywiste jest, że chodzi o instalacje z sieci.fnmirk pisze:Ale jesteś. Dobrze wiesz, że miałem na myśli internet. Jak nie masz dostępu do serwera z katalogami zawierającymi pakiety Debiana to nie ma możliwości wyboru wersji systemu tylko ten jaki jest na płycie, z której przeprowadzasz instalację.
Czyli w trakcie instalacji musisz skonfigurować dostęp do internetu.
W przeciwnym wypadku:
- Instalacja wersji testowej z posiadanej płyty cd.
- Konfiguracja połączenia z internetem.
- Aktualizacja systemu do wersji Sid.
Prawda, z tym, że wersja testowa bardzo krótko przypomina ostatnie wydanie (co z kolei zależy od długości okresu zamrożenia testinga). I tak po wydaniu Etcha na następny dzień miałem około 200MB nowych pakietów (wersji testowej). Kolejna aktualizacja dystrybucji spowodowała, że system działał znośnie (w moich kategoriach oceny) około tygodnia. Te doświadczenia spowodowały, iż dla mnie oczywistym wyborem jest wersja stabilna (nie tyle, że brakuje mi samozaparcia czy umiejętności co nie widzę nic ciekawego w naprawianiu systemu parę razy w miesiącu - a tak będzie - moim zdaniem - na początku nowej wersji testowej).pavbaranov pisze:Źle wieszczysz ]Zawsze można stosować stable i problemów nie ma.[/b] Wszystko zależy od użytkownika i jego wiedzy i inteligencji.
Swoje? Ubuntu ma swoje pakiety? To jest snapshot z Sida, tak jak za każdym razem, dla mnie nie do przyjęcia. Co do OO.org to w niestabilnym Debianie też nie ma 3.0 (wiec skąd niby miałyby być w Ubuntu - no chyba, że z eksperymentalnej ukradną). To, że w Sidzie mniej się obecnie dzieje (z powodu większego zaangażowania deweloperów Debiana w wydanie Lennego) spowodowały, że dwa ostatnie dwa wydania Ubuntu miały dobre recenzje (także za stabilność). Ot co myślę.pavbaranov pisze: Nie wiem natomiast zupełnie co to ma mieć wspólnego z Ubuntu, bo Jaunty już ma swoje pakiety, które niebawem zostaną zamrożone (dziwne, że pośród nich OOo dalej jest w wersji 2.4.1).
Pozdrawiam!
PS. Jestem urodzonym pesymistą i prowokatorem :-P Zapraszam do dalszej dyskusji (@fnmirk: może w oddzielnym temacie?) :-D