Mam dziwny problem z uruchamianiem komunikatora Kadu w środowisku Gnome. Chodzi mianowicie o to, że podczas uruchamiania programu, na pasku na dole pojawia się dodatkowe "okno" o treści:
Okno znika po około 15 sekundach, ale w tym czasie kursor zmienia się w "klepsydrę". Sam program już działa, ale informacja na pasku pozostaje. Problem jest dość irytujący, a nigdzie nie znalazłem informacji jak go usunąć. Dodatkowo, co ciekawe, kiedy uruchamiam program z terminala problem nie występuje, no ale wtedy muszę mieć dodatkowo uruchomiony terminal, więc to nie jest wyjście dla mnie.
Też tak mam, ale nigdy mi to nie przeszkadzało. Kursor jest zmieniony wyłącznie w obrębie panelu gnome, a informacja o uruchamianiu szybko znika. Nie wiem czy da się coś na to zaradzić.
No nic. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale czytałem na oficjalnej stronie, że w grudniu zamrażają Squeeze, to się może aktualizację zrobi i problem sam się rozwiąże. Zresztą, wielki nie jest.
grzesiek311 pisze:Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale czytałem na oficjalnej stronie
Tutaj możesz przeczytać te informacje po polsku, jeśli wolisz.
grzesiek311 pisze:Zresztą, wielki nie jest.
Według mnie, to w ogóle nie jest problem. Nie sądzę jednak, żeby coś się w tej kwestii szybko zmieniło. Ja mam gnome w wersji 2.26 i nadal jest tak samo.