Czy to prawda, że apt-get nie radzi sobie podczas instalacji z ominięciem zależności?
Przeczytałem w Google, że ta opcja:
Kod: Zaznacz cały
--ignore-missing
Mam właśnie taki problem z instalacją gnome-mount. Ciągnie za sobą hala, a ja hala nie chcę. Dlaczego?
Otóż, mam dwa dyski poszatkowane na kilka części. Pod Debianem pulpit wygląda strasznie, oprócz moich pliczków, które z sobie wiadomych powodów trzymam na pulpicie, mam 6 dodatkowych ikon z partycjami. Brak hala powoduje że znikają, mam wszystko zapisane w fstab, więc problem z dostaniem się na konkretną partycje nie istnieje. Natomiast problemem jest ,,mount pendrive'' i dysków zewnętrznych. Mogę podmontować je ręcznie ale wolałbym aby system był troszkę przyjazny użytkownikowi i zrobił to za mnie

Pod Gentoo właśnie tak rozwiązałem ten problem tu miałem zainstalowanego hala ale nie dodałem go po prostu do ,,boot default'' i tym samym był, a nie ingerował w montowanie.
Jaka jest wasza rada co do hala wesprzyjcie doświadczeniem. Niestandartowe myki mogą być, na Gentoo i przyzwyczaiłem się do tego

Pozdrawiam.