Pobrałem ze strony Debiana obraz płyty o nazwie "debian-40r5-i386-netinst.iso", ze stabilną wersją. Po ściągnięciu, programem K3b sprawdziłem sumę kontrolną i wszystko było dobrze. Wypaliłem płytę i chciałem zainstalować, niestety w momencie gdy instalator zapoznaje się z informacjami o dysku twardym wtedy wszystko staje i nic się dalej nie dzieje, czekałem dość długo.
Ogólnie to chciałem na próbę zainstalować sobie Debiana na pendrivie, żeby nie zmieniać na razie systemu na dysku (Ola OS oparte na Ubuntu) ale napotkałem taki problem.
Czy ma to jakieś znaczenie, że próbowałem tego na laptopie Compaq Evo N620c?
Czy ktoś wie jak obejść ten problem?
Wiecie czy grub będzie rozpoznawał, że na pendrivie jest jeszcze inny system czy będę musiał zmieniać w biosie, że usb jest priorytetowe?
Instalator Etch zatrzymuje si
Przede wszystkim ściągnij sobie Testing zamiast Stable - być może Etch nie rozpoznaje twojego kontrolera dysku, bo ma zbyt starego kernela.
- niewygodny: debootstrap (mi sie to nie udalo - dokumentajca jest dość mętna i do sarge, próbowałem sida i sie nie udalo, być może trzeba troche inaczej).
- prosty i łatwy: Sidux Live CD. Uruchamiasz Siduksa z Live CD, wybierasz instalację na dysku twardym (nie na pendrive!). Najlepiej bedzie jak na penie utworzysz najpierw partycje linuksowe (polecam ReiserFS, na pena lepiej sie nadaje). Sidux to jest to samo praktycznie co Debian Sid.
Ja mam zrobione tak, ze na penie sa 2 partycje - pierwsza FAT32, druga ReiserFS i na niej jest Debian. W ten sposob, Windows widzi tylko partycje FAT32 jako nosnik wymienny, a jezeli zabootujemy komputer z pena, to uruchamia sie Linux. Jeszcze lepsze jest to, ze z takiego pena uruchomi się każdy komputer, nie tylko ten, na ktorym instalowales - masz więc przenośny system, dzialajacy tak jak z dysku twardego a nie jak z LiveCD
Nie zrobisz tego w ten sposób (o ile mi wiadomo), bo instalator nie wykryje pena jako dysku. Masz 2 możliwości:Ogólnie to chciałem na próbę zainstalować sobie Debiana na pendrivie
- niewygodny: debootstrap (mi sie to nie udalo - dokumentajca jest dość mętna i do sarge, próbowałem sida i sie nie udalo, być może trzeba troche inaczej).
- prosty i łatwy: Sidux Live CD. Uruchamiasz Siduksa z Live CD, wybierasz instalację na dysku twardym (nie na pendrive!). Najlepiej bedzie jak na penie utworzysz najpierw partycje linuksowe (polecam ReiserFS, na pena lepiej sie nadaje). Sidux to jest to samo praktycznie co Debian Sid.
Ja mam zrobione tak, ze na penie sa 2 partycje - pierwsza FAT32, druga ReiserFS i na niej jest Debian. W ten sposob, Windows widzi tylko partycje FAT32 jako nosnik wymienny, a jezeli zabootujemy komputer z pena, to uruchamia sie Linux. Jeszcze lepsze jest to, ze z takiego pena uruchomi się każdy komputer, nie tylko ten, na ktorym instalowales - masz więc przenośny system, dzialajacy tak jak z dysku twardego a nie jak z LiveCD
Grub na dysku twardym nie bedzie wiedzial, chyba ze dodasz w menu.lst wpis odnoszący się do partycji na penie. Z tym ze to by bylo raczej bez sensu - najlepiej ustawic w biosie, żeby komputer bootowal sie z pena albo jeszcze lepiej wybrac pena z menu startowego biosu (w moim laptopie boot menu jest pod klawiszem F9, moze byc tez F11 albo F12 zaleznie od biosu i płyty głównej - wciskasz ten klawisz od razu po odpaleniu kompa i wybierasz z czego ma byc uruchomiony komp)Wiecie czy grub będzie rozpoznawał, że na pendrivie jest jeszcze inny system czy będę musiał zmieniać w biosie, że usb jest priorytetowe?
Problem zatrzymywania sie instalatora rozwiazal sie sam, nie wiem co sie stalo, ale jak ponownie sprobowalem to juz jakos ruszylo dalej. Albo na poczatku moje "czekanie dosc dlugo" okazalo sie nie dosc dlugie.
Chwile powalczylem z partycjonowaniem i teraz juz zanstalowalem system na pendrivie. Musze teraz sporo odczekac, bo sciagam troche paczek, zeby moc przetestowac system, zeby wygladal tak samo jak moj aktualny.
Jak na razie nie przewiduje zadnych klopotow. Jak skoncze instalacje to opisze ewentualne problemy.
Wykrywa i moze go formatowac i ogolnie traktuje zupelnie jak HDD.instalator nie wykryje pena jako dysku
Chwile powalczylem z partycjonowaniem i teraz juz zanstalowalem system na pendrivie. Musze teraz sporo odczekac, bo sciagam troche paczek, zeby moc przetestowac system, zeby wygladal tak samo jak moj aktualny.
Jak na razie nie przewiduje zadnych klopotow. Jak skoncze instalacje to opisze ewentualne problemy.
Miałem podobny problem, ale dotyczył on nie Etcha tylko Lennyego (zarówno w wersji CD jak i netinst).
Podczas partycjonowania dysku i ustawiania określonych opcji dla nich, dochodziło do zawieszenia się w pewnym momencie na komunikacie "uruchamianie programu partycjonującego" czy coś w tym stylu (już dokładnie nie pamiętam) i pasku postępu 52%.
Rozwiązaniem problemu był wybór instalacji automatycznej, przy której ten problem nie występował. Co dziwne, na płycie instalacyjnej DVD Lennyego, którą nabyłem ostatnio z pewnym czasopismem, tego problemu nie było i wszystko sprawnie się zainstalowało bez względu na wybór typu instalacji.
Podczas partycjonowania dysku i ustawiania określonych opcji dla nich, dochodziło do zawieszenia się w pewnym momencie na komunikacie "uruchamianie programu partycjonującego" czy coś w tym stylu (już dokładnie nie pamiętam) i pasku postępu 52%.
Rozwiązaniem problemu był wybór instalacji automatycznej, przy której ten problem nie występował. Co dziwne, na płycie instalacyjnej DVD Lennyego, którą nabyłem ostatnio z pewnym czasopismem, tego problemu nie było i wszystko sprawnie się zainstalowało bez względu na wybór typu instalacji.
Instalacja sie powiodla i nie bylo zadnych znaczacych problemow. Napisalem "znaczacych" bo do testow wzialem pendrive o pojemnosci 2 gb i niestety po zainstalowaniu serwera X nie zostalo juz miejsca na gruba czy lilo, wiec musialem ograniczyc sie do konsoli.
Partycje, ktore sa na HDD sa bez problemow dostepne do zamontowania.
Mialem problemy z grub'em, ale po jego reinstalacji juz wszystko dziala. Wykonalem ja pod kontrola mojego wczesniejszego systemu - usunelo to blad, ktory powodowal zatrzymanie grub'a gdy pendrive z Debianem nie byl podlaczony.
Partycje, ktore sa na HDD sa bez problemow dostepne do zamontowania.
Mialem problemy z grub'em, ale po jego reinstalacji juz wszystko dziala. Wykonalem ja pod kontrola mojego wczesniejszego systemu - usunelo to blad, ktory powodowal zatrzymanie grub'a gdy pendrive z Debianem nie byl podlaczony.