Reinstalacja systemu ale...
Reinstalacja systemu ale...
Witam, troszkę mi się namieszało...
Dziwnie się zmienia rozdzielczość na x'ach, compiz źle działa.
Pomyślałem, że zrobię reinstall. Tylko...
Chodzi o to, żeby usunąć większość pakietów, które tylko zaśmiecają dysk, zrobić porządek z x'ami i sterownikami, a później z compizem.
Jakieś propozycje, żeby później nie konfigurować wszystkiego od nowa?
.
Dziwnie się zmienia rozdzielczość na x'ach, compiz źle działa.
Pomyślałem, że zrobię reinstall. Tylko...
Chodzi o to, żeby usunąć większość pakietów, które tylko zaśmiecają dysk, zrobić porządek z x'ami i sterownikami, a później z compizem.
Jakieś propozycje, żeby później nie konfigurować wszystkiego od nowa?
.
-
- Senior Member
- Posty: 2156
- Rejestracja: 29 lipca 2007, 18:06
Nawett reinstalacja nie jest Ci, prawdopodobnie, potrzebna. Skoro się posypały Xy, to masz kilka możliwości, choćby sprawdzenie wpisów w pliku /etc/X11/xorg.conf i ostatniego (będzie miał rozszerzenie w postaci daty), który działał. Możesz podmionić i zobaczyć jak hula. Możesz użyć dpkg-reconfigure xserver-xorg.
Usunąć pakiety zaśmiecające dysk, możesz poprzez ich odinstalowanie, czy to APTem, czy to jakąś nakładką jak np. Synaptikiem. Nadto możesz zastosować program deborphan lub orphaner do usunięcia osieroconych wpisów. Nadto usunąć - znów APTem, bądź Synaptikiem - pozostałości po instalacjach. Nie pomogę Ci z Compizem, bo nie używam, ale prawdopodobnie też ma jakieś możliwości rekonfiguracji.
Usunąć pakiety zaśmiecające dysk, możesz poprzez ich odinstalowanie, czy to APTem, czy to jakąś nakładką jak np. Synaptikiem. Nadto możesz zastosować program deborphan lub orphaner do usunięcia osieroconych wpisów. Nadto usunąć - znów APTem, bądź Synaptikiem - pozostałości po instalacjach. Nie pomogę Ci z Compizem, bo nie używam, ale prawdopodobnie też ma jakieś możliwości rekonfiguracji.
Dobra juz mam plan. Tylko czy opłaca sie zamieniać /home na rejfs(sorry ja źle napisałem).
[ Dodano: 2008-05-10, 13:09 ]
Dobra wiem, że to są osobiste ustawiania, ale może ktoś oceni trafność tego pomysłu:
0.08 gb. - /boot - rejfs
0.4 gb. - root - rejfs
3 gb. - / - rejfs
4 gb. - /var - rejfs
6 gb. - /usr - rejfs
1 gb. /tmp - rejfs
5 gb. /home - rejfs
0.5 gb. - swap
[ Dodano: 2008-05-10, 13:09 ]
Dobra wiem, że to są osobiste ustawiania, ale może ktoś oceni trafność tego pomysłu:
0.08 gb. - /boot - rejfs
0.4 gb. - root - rejfs
3 gb. - / - rejfs
4 gb. - /var - rejfs
6 gb. - /usr - rejfs
1 gb. /tmp - rejfs
5 gb. /home - rejfs
0.5 gb. - swap
po co Ci aż tyle partycji?kazzomy pisze:Dobra wiem, że to są osobiste ustawiania, ale może ktoś oceni trafność tego pomysłu:
jeśli nie masz konkretnego powodu by aż tak rozdrabniać miejsce na system, to załóż jedną partycje na / (jakieś 8GB), jedną na swapa, i resztę miejsca na /home, taki podział uważam za najrozsądniejszy (jeśli nie masz jakiegoś konkretnego powodu, by było inaczej).
PS.
jaką widzisz różnice pomiędzy root a / ? ]
Ludzie pisali, że dzięki temu jest system bardziej elastyczny.velmafia pisze:po co Ci aż tyle partycji?kazzomy pisze:Dobra wiem, że to są osobiste ustawiania, ale może ktoś oceni trafność tego pomysłu:
jeśli nie masz konkretnego powodu by aż tak rozdrabniać miejsce na system, to załóż jedną partycje na / (jakieś 8GB), jedną na swapa, i resztę miejsca na /home, taki podział uważam za najrozsądniejszy (jeśli nie masz jakiegoś konkretnego powodu, by było inaczej)./quote]
Mi osobiście sie zdaje że dobrym pomysłem jest raczej zrobienie partycji dla "/etc", żeby za każdym razem nie kopiować configa i dla roota, żeby nie przenosić plików. Hmm może ktoś tu sie wypowie na ten temat ktoś kto ma tak rozdrobniony na desktopie system.
A no taką, że to jest katalog rota, czyli jakbyś wchodził w "/root"PS.
jaką widzisz różnice pomiędzy root a / ? ]
A propos. Przeinstalowałem i nie wiem czemu, ale po zainstalowaniu wtyczki moodin, albo kdmtheme moja rozdzielczosc jako domyslna zawsze sie ustawia 1240 x 800. Jak szybko sa latane takie bledy w sidzie?
[ Dodano: 2008-05-10, 18:58 ]
A i moze ktos mi powiedziec co to grub 2??

[ Dodano: 2008-05-10, 19:40 ]
Przepraszam, że tak się rozpisuje, ale to jest dla mnie zagadką, dlaczego po ściągni ęciu wersji sid moje wpisy w sources,list są takie.
Kod: Zaznacz cały
deb [url]http://ftp.pl.debian.org/debian/[/url] lenny main
deb-src [url]http://ftp.pl.debian.org/debian/[/url] lenny main
deb [url]http://security.debian.org/[/url] lenny/updates main
deb-src [url]http://security.debian.org/[/url] lenny/updates main
tak, ale na Desktopie tego nie odczujesz.kazzomy pisze:Ludzie pisali, że dzięki temu jest system bardziej elastyczny.
jeśli masz zamiar często stawiać ponownie system, to możesz tak zrobić, ale nie ma większego sensu (anie potrzeby) aby często reinstalować Debiana.kazzomy pisze:Mi osobiście sie zdaje że dobrym pomysłem jest raczej zrobienie partycji dla "/etc", żeby za każdym razem nie kopiować configa i dla roota, żeby nie przenosić plików.
/ - to ma nazwę root (korzeń - początek struktury katalogów), natomiast /root to katalog domowy użytkownika root, więc to nie to samo.kazzomy pisze:A no taką, że to jest katalog rota, czyli jakbyś wchodził w "/root"
btw. IMO nie ma sensu tworzenie osobnej partycji dla /root.
" pisze:dlaczego po ściągni ęciu wersji sid moje wpisy w sources,list są takie./quote]
a co w nich takiego niezwykłego?
-
- Senior Member
- Posty: 2156
- Rejestracja: 29 lipca 2007, 18:06
Inna, graficzna wersja GRUBa. Co w nim lepszego? Nic, zdaje się, że nadal w rozwoju. Osoby lubiące "ładne" rzeczy będą zachwyconekazzomy pisze:A i moze ktos mi powiedziec co to grub 2??I co w nim lepszego?

Z doświadczenia i błędów dzieciństwa wynika, że - tak jak podpowiadają Ci inni użytkownicy - w przypadku desktopu, sens ma wydzielenie partycji /home, jeśli instalujesz też jakieś programy w innych miejscach (choćby /opt), to być może także tę partycję. Reszta na /. Nadto swap. I tyle. To jest najbardziej elastyczne rozwiązanie problemu partycjonowania w przypadku desktopa. Odnośnie /etc - ile masz ręcznie wyedytowanych ustawień w tym katalogu? O reinstalacji - aczkolwiek zdarzała mi się - w przypadku linuksa w dużej mierze możesz zapomnieć, bo niemal zawsze jesteś w stanie system doprowadzić do porządku bez reinstalacji. To naprawdę nie jest winda.
Hmm, czy ja wiem ja lubię ładne rzeczy, ale jakoś wole gfxboota. Grub2 wygląda ładniej od swego poprzednika, ale z gfxbootem nie ma szans. Chyba, że o czymś nie wiem. Poza tym jeszcze jego funkcjonalność pozostawia wiele do życzenia w mojej opinii.pavbaranov pisze:Inna, graficzna wersja GRUBa. Co w nim lepszego? Nic, zdaje się, że nadal w rozwoju. Osoby lubiące "ładne" rzeczy będą zachwyconekazzomy pisze:A i moze ktos mi powiedziec co to grub 2??I co w nim lepszego?
![]()