Problemy z zależno

[luki85pwy]

Eeeee to lepiej siedzieć na wersji stabilnej i poczekać na nastepną stabilną. Tylko, że wtedy stracę dane, bo będę musiał starą wersję usuwać a nową instalować

[ruun]

Lenny zgodnie z planem ma być wydany w wrześniu. Będzie to Debian 5.0.

http://release.debian.org/emails/release-update-200801
http://lists.debian.org/debian-devel-an ... 00001.html

[luki85pwy]

A kolego powiedz mi coś jeszcze ostatniego. Na jakiej stronie jest lista sprzętu zgodnego z Etech'em bo nie mogę znaleźć?
I czy jest jakiś sposób na uaktualnienie starej wersji stabilnej do nowej wersji stabilnej? ¯eby nie stracić danych.

[ruun]

http://kmuto.jp/debian/hcl/

[luki85pwy]

Jeszcze się zastanowię ale chyba zostanę przy etech'u narazie jak Kubuntu jest mniej stabilny.
I tym optymistycznym gestem zamykam temat. I tak już za bardzo wyszedł poza tytuł postu Ale co tam... Dziękuję za wyrozumiałość. Jakby co to będę pisał.
Pozdrawiam

[fnmirk]

Oj dobra, rozmowa skończona. Wy myślicie, że Debian nie jest dla początkujących i dlatego zamiast mi normalnie wytłumaczyć i napisać to o proszę.
Zamiast się kolego wydurniać i mi grozić w ostatni poście to byś mi wytłumaczył o co Ci chodzi a tak to ja sie nie dowiedziałem i się teraz zniechęciłem do Debiana

Przecież ja pragnę Ci jak najwięcej pomóc. Jeżeli to co wcześniej napisałem źle zabrzmiało to przepraszam. To co napisałem przecież jest żartem w odpowiedzi na twoje stwierdzenie. Staram się jak mogę najlepiej udzielić pomocy. Jednak bez Twojego zaangażowania nic dobrze nie wyjdzie.
Zadam Ci pytanie czy zajrzałeś do tego rozdziału o podziale dystrybucji czy do tego rozdziału o pakietach.

Jesteś oblatany z Linuxa, nie masz co innego robić, Twoja sprawa. U mnie nie ma takiej pracy zgodnej z tym i wogóle każdy działa na Windowsie. Nawet w każdej normalnej szkole uczą Windowsa. I niby skąd mam wiedzieć to wszystko?

Wcale taki oblatany nie jestem. Wiele jeszcze muszę się nauczyć.

Chciałbym mieć sprawny i działający system. ¯eby raz zrobić i żeby mi działał ciągle tak samo sprawnie i stabilnie.

Każda wersja Debiana spełnia wymagania stabilności jeżeli idzie o pracę na desktopie.

Sory ale Wy sobie myślicie że jesteście ekspertami od Debiana i że każdy powinien taki być.
A ja w swojej okolicy prawie nikogo nie znam kto w ogóle ma jakiegoś linuxa. A ja wiem z nich najwięcej. Musicie zrozumieć, że ciągle ogromna większość społeczeństwa używa Windowsa i jest dużo zieleńsza z Linuxa odemnie i nadal będzie używać Windowsa, jeśli im ktoś tego krok po kroku przstępnie nie wytłumaczy.

Udzieliłem Ci odpowiedzi i dalej w miarę swoich możliwości Ja i każdy Ci takiej odpowiedzi i pomocy udzieli. Tylko nie można Powielać czegoś co jest bardzo dobrze już opisane w podanej literaturze.

I jak tak będziecie jechać ludzi na forum to faktycznie Debian nigdy nie będzie systemem dla początkujących.
Także dobra sory za wszystko, co złego to nie ja. Postaram się już zadawać pytania tylko na poziomie, żeby nie urazić dumy ambitnych kolegów. Bo tu widzę trzeba się 2 razy zastanowić zanim się coś napisze.

Sam rozluźniłeś atmosferę i jak ja zacząłem tak samo, to się na mnie obrażasz. Jeszcze raz Cię przepraszam jeżeli źle odebrałeś moją wypowiedź.

Także dobra sory za wszystko, co złego to nie ja. Postaram się już zadawać pytania tylko na poziomie, żeby nie urazić dumy ambitnych kolegów. Bo tu widzę trzeba się 2 razy zastanowić zanim się coś napisze.

Chyba trochę przesadzasz. Zadając pytanie odnośnie danego problemu, raz jest znana i oczywista odpowiedź. Innym razem należy ją znaleźć. Czasami pojawiają się inne sprawy. Ja oprócz tego, że zajmuję się Debianem mam też inne rzeczy do roboty. Debianem nie zajmuję się zawodowo. Przekazując jakąś informację staram się ją potwierdzić jakąś literaturą. I polecając ją Tobie sam z niej też czerpię informację. Informacja w Debianie nie jest tajna.

Fakt dużo razy mi pomogliście, macie wiedzę za co dziękuję ale chciałem sobie popisać trochę tak na luzie o tym systemie czego nie wiem. Ale widzę się, że trzeba tutaj uważać na to co się pisze. Nie no na forum Ubuntu to nikt mnie tak nie jechał.

A czy sądzisz, że Ty nie pomogłeś nikomu? Przecież Twój problem dostarcza informacji dla innych. Odpowiadając na pytanie ja sprawdzam źródła dostępnych informacji w kilku miejscach.
Myślisz, że nie znam forum o którym wspominasz. Jeżeli mam być szczery to po podaniu odnośników do literatury, podobny temat zostałby już dawno zamknięty.

Chciałem się nauczyć Debiana dla siebie, nikt mi tego nie każe, w szkole tego nie mamy ale takie odpowiedzi na moje posty mi w tym nie ułatwiają tylko zniechęcają mnie.

Przecież cały czas się go uczysz. Nauka... To nie tylko gotowce przygotowane przez innych. Samemu też należy Tworzyć własne. Jesteś posiadaczem sławnego modemu zdsl 852 i udało Ci się go zainstalować i działa. Przedstaw jak rozwiązałeś problem jego instalacji. Wielu próbuje go zainstalować i im to nie wychodzi.

[luki85pwy]

Faktycznie może przesadziłem, sory. Gdzie mam to opisać jak zainstalowałem ten modem? Tak żeby nikt nie wywalił mojego postu, sądząc że jest nie na temat. Właśnie próbowałem tym samym sposobem zainstalować ten modem na Ubuntu 7.04 ale nie dało rady. Zostaje mi tylko Debian Etech, nie testowałem jeszcze tego sposobu na Lennym.
Więc gdzie mam opisać sposób instalacji tego modemu na Debianie Etechu? To przeczytasz ten sposób i mi powiesz czy by to działało na Lennym

[fnmirk]

Najlepiej poczekaj aż pojawi się ktoś kto będzie go chciał zainstalować. Wtedy go podprowadzisz do rozwiązania jego problemu.

[luki85pwy]

Mogę napisać nowy post- poradnik na tej stronie w dziale sieci, krok po kroku jak zainstalować ten modem na Etechu, może i to zadziała na Lennym. Tylko żeby nikt nie wywalił tego mojego postu??

[ Dodano: 2008-04-25, 13:51 ]
Także jestem Panowie skazany na Debiana. Także ja jak coś wiem to też mogę pomagać ale i Was proszę o wyrozumiałość i o nie śmianie się z moich błachych problemów, tylko pomaganie mi. To będę coraz wiecej umiał a tak to się nigdy nie nauczę.
Pozdro;

[fnmirk]

Najpierw opracuj sobie temat sprawdź jego poprawność. Później będziemy dyskutować i Ci co mają modem ocenią to.
Zanim coś ma zostać, jak to nazywasz ,,wywalone'' musi być ku temu bardzo poważny powód.


edit:
Nikt się nie śmieje kiedy Ty się też nie śmiejesz. Uśmiechaj się częściej.
Pozdrawiam

Powodzenia