Wolny Komputer

Ogólne pytania dotyczące systemu
wojtekz_
Beginner
Posty: 337
Rejestracja: 13 marca 2007, 16:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: wojtekz_ »

[quote="Akkon"](...)
PS.
wojtekz_, domyślnym środowiskiem Debiana jest to z jakim go sobie instalujesz. W tym przypadku będzie to XFCE ]
Skoro już mnie wywołujesz do tablicy, to napiszę, że jeśli podczas instalacji w zwykłym instalatorze tekstowym odhaczysz (a może zahaczysz ;-)) "środowisko graficzne", to zostanie zainstalowane GNOME. Tylko tyle.

Pozdrawiam
AciDexe
Posty: 10
Rejestracja: 18 marca 2008, 23:24

Post autor: AciDexe »

Witam,

*wojtekz_
Troszkę się zdenerwowałem czymś takim :-]

1. Od kiedy płytki się ściąga? Nie kupuje się ich przypadkiem? :->
2. Przed napisaniem twojego posta posiadałem Debian'a Lenny z Fluxbox'em bez Gnome oraz Xfce gdyż tak właśnie zrobiłem, doinstalowałem Iksa i Fluxbox'a i było pięknie do pewnego czasu...
Poniżej napiszę czemu do pewnego czasu...
3. Pierw to chyba trzeba Iksa a potem Xfce, a ogólnie bez komentarza...
4. Niewiem, nie wnikam...Patrz powyżej...
5. Wiem, czytałem :> ... ogólnie, patrz powyżej :-D
6. Znaczenie OK'a jest wyraża mało moich uczuć w stosunku do tej dystrybucji, innym słowem OK to za mało!

*Wisien

Kod: Zaznacz cały

Jak sie zgodzisz na odwiedzenie przy instalacji serwera lustrzanego dla "zachowania aktualnosci pakietow" to debian instaluje Gnoma z jakiejkolwiek plytki by nie byl.
Fakt, zgodziłem się, i to daje to zrozumienia...

Kod: Zaznacz cały

Probowales aptitude remove xfce4?
Próbowałem...

*yantar
Zgadzam się z Tobą, dowiedziałem się o tym jak pierwszy raz zajrzałem na to forum w poszukiwaniu kilku odpowiedzi na moje pytania...
Jednym z nich było:
"Dlaczego mam Gdm razem z Xfce w Etch'u?"
Po chwili wszystko było jasne...

Powiem tyle, opcja Szukaj nie boli, jak i również google. :-P
( ¯eby nie było, te zdanie nie było kierowane do nikogo, tylko stwierdzam fakty )

*Wisien
Wykryto Offpost w Topicu!

*wojtekz_
Wykryto Offpost w Topicu!

*yantar
Offpost? Bez komentarza...Niewiem czemu nie rozumiem twojej wypowiedzi... :-x

*Akkon
AciDexe, Debian ze środowiskiem XFCE powinien bardzo dobrze sprawdzić się na Twoim komputerze. Jeden z "administrowanych" przeze mnie komputerów to wysłużony Celeron 566 ze 128MB ramu i samo środowisko śmiga, że aż miło. Większe "spustoszenie" w zasobach powodują zazwyczaj "poza" środowiskowe aplikacje taka jak OpenOffice, ale da się ich używać.
Powiem jedno, niewiem czy to przez brak sterowników do karty graficznej, czy od zasyfionego kompa od kurzu którego nieda się zdrapać, lecz powiem jedno, gdy klikłem na ikonke Opery musiałem czekać 3-10s, niewiem czego jest to wina ale nieco mnie to denerwowało.
( Piszę w znaczeniu przeszłym, niżej wyjaśnię czemu. )

A co do reszty nieco wyczerpującej wypowiedzi powiem, że właśnie tak zrobiłem.
Też się tak przeczuwam że nieco nie dopracowany jest instalator.

Kod: Zaznacz cały

aptitude serach xfce4
aptitude serach gnome
Domyślam się że tam powinno być search? :-P


Teraz coś od siebie.
Wcześniej postanowiłem zainstalować system z płyty net-install, wszystko pięknie poszło, xorg bez błędów się zainstalował, Fluxbox również jedynie mnie przestraszyło że on posiada jedynie skróty czy ustawienia okienek, paska...
¬dziwić się, nie ździwiłem, w końcu ma być on szybki.

Potem instalowałem sobie inne aplikacje, typu Opera, Kadu...
Po próbie uruchomienia Opery, za pierwszym razem mi się nie włączyła.
Za drugim, odczekałem 10s i się bez problemów uruchomiła, zdenerwowało mnie to mocno, ale spoko...
Drugim nie wygodnym w Operze problemem, okazał się pasek po lewej stronie.
Co ma się Poczte i Irc czy RSS...
Okazało się żeby ten pasek otworzyć to muszę na niego nacelować, a nie przesunąć do końca lewego ekranu mychę.
Tzw. Po zmaksymalizowaniu Okienka Opery, czy samej Opery i kliknięciu w lewą stronę ekraniu, klikało mi tak jakby na pulpit, lecz PPM z opcjami środowiska nie wyskakiwał, nic nie wyskoczyło :-|
Ale przejdźmy do sedna sprawy.

Napisałem ten ostatni post gdyż mam przy sobie laptopa kolegi, i nie na stałe oczywiście.
Wyskoczył problem że na następny dzień pewne części się w kompie popaliły, niemam pojęcia z jakiego powodu, czy z moich nerwów, czy z jego brudu, a może z powodu elektrownii?
( Były wachania prądu lecz posiadam listwe więc to chyba też odpada )

Chciałbym wam Serdecznie podziękować za okazaną mi pomoc.
Teraz gdy niemam dostępu do komputera, muszę zbierać na nowy, bo szkoda wydawać kasę na złom.
Lecz gdy uzbieram, powrócę do tej dystrybucji gdyż uważam ją za godną...

Jeszcze raz, Serdecznie Dziękuję! ( ...i przepraszam za błędy ortograficzne 8-) )
wojtekz_
Beginner
Posty: 337
Rejestracja: 13 marca 2007, 16:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: wojtekz_ »

AciDexe pisze:Witam,

*wojtekz_
Troszkę się zdenerwowałem czymś takim :-]
Mój zamiar był dokładnie odwrotny - miałem chęć uspokoić. Jak widać - dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane. Z drugiej strony, mam dużo emocji do różnych systemów operacyjnych, do Debiana chyba najmniej...
AciDexe pisze: 1. Od kiedy płytki się ściąga? Nie kupuje się ich przypadkiem? :->
(...)
W życiu nie kupiłem płytki z Debianem, a mam ich chyba kilkadziesiąt... ;-)

Pozdrawiam
Akkon
Junior Member
Posty: 833
Rejestracja: 09 listopada 2007, 14:06

Post autor: Akkon »

AciDexe pisze:Domyślam się że tam powinno być search?
Ooops :mrgreen: Zachowałeś właściwą "czujność rewolucyjną" a to się chwali.
Potem instalowałem sobie inne aplikacje, typu Opera, Kadu...
Po próbie uruchomienia Opery, za pierwszym razem mi się nie włączyła.
Za drugim, odczekałem 10s i się bez problemów uruchomiła, zdenerwowało mnie to mocno, ale spoko.
Opera jest dosyć zasobożerna więc nie powinno to Cię dziwić. W tym wypadku lepiej jest używać Iceweasel, choć i ta przeglądarka dla słabszych komputerów może okazać się wyzwaniem.
Co do Kadu to jest to aplikacja dedykowana pod KDE. Nie oznacza to, że nie można jej używać w innych środowiskach. Jednak w takim przypadku konieczne staje się zainstalowanie dodatkowych bibliotek, a to już może wpłynąć na szybkość systemu.
Lecz gdy uzbieram, powrócę do tej dystrybucji gdyż uważam ją za godną...
Zapewniam Cię, że warto.
Chciałbym wam Serdecznie podziękować za okazaną mi pomoc.
Nie ma za co. Pozdrawiam
ODPOWIEDZ