
Na Debiania przeszedłem przedwczoraj. (Win ofc zostawiony

No i już mam taki większy problem, otóż:
Zainstalowałem sobie niedawno KDE i mam następujące problem(y)
- KDE odpala sie od ekranu logowania do ujrzenia wszystkich komponentów pulpitu ( 2 ikony i dolny paseczek ) 7 min ( nie liczyłem :P ).
- Zainstalowałem amarok i kopete odpalam i czeeeekam i czeeeekam i jest kopete odpaliło na 5 min i sie wykruszyło amarok nie widziałem do tej pory. Ogólnie muli sie tak okropnie na tym KDE że sie nie da żyć.
Więc prosze was doświadczeni użytkownicy Debiana wspomóżcie

pozdrawiam
