Nie oznacza to bynajmniej zwisu GRUBa - jeśli nic się nie naciśnie, to załaduje się domyślny system. Jeśli jednak naciśnie się klawisz, a nie wybierze się systemu w ciągu pierwszych 3-4 sekund, to klapa. Posotaje twardy reset.
Dodam, że problem raczej nie dotyczy hardware'u, ponieważ w obu systemach klawiatura działa już bez zarzutu. Zresztą, jest to lapek, więc problem z podłączeniem klawiatury do portu też raczej nie wchodzi w grę

Z góry dzięki za pomoc...
EDIT: Dodam jeszcze, co zaobserwowałem teraz dopiero - klawiatura czasem nie działa od razu (można tylko czekać, aż załaduje sie domyślny sytem), a czasem z kolei działa zupełnie normalnie. Co może być przyczyną?
I jeszcze na jedno zwróciłem uwagę. Mianowicie nie mogę uruchomić menu BIOS'a, z czego wnioskuję, że w ogóle nie mam klawiatury, do chwili załadowania systemu operacyjnego...