Problem z SASL na Debian-Etch + Postfix Mysql + Dovecot

[markossx]

proszę fachowców o wyjaśnienie bo wymiękam :-(
otóż, próbuje postawić bezpieczny serwerek poczty i mam problem z SASL.
wzorowałem się na: adres
wszystko jest dobrze, komponenty powiązane i działa.
mam tu trzy domeny. jeden.pl, dwa.pl, trzy.pl
gdy próbuje posłać mail z jakiejkolwiek domeny w świat (np. adres@wp.pl) postfix zachowuje sie jak Bóg przykazał i dopóki user sie nie uwierzytelni maila nie wyśle. czyli OK.
ale gdy wysyłam list z konta user@jeden.pl do konta user@dwa.pl to śle jak wariat bez uwierzytelnienia...
87

Kod: Zaznacz cały

smtpd_recipient_restrictions =
 88         permit_mynetworks,
 89         permit_sasl_authenticated,
 90         reject_unauth_destination
 91# smtpd_recipient_restrictions = "to mam zakomentowane"

kombinowałem cały weekend ale co najwyżej nababrałem tak, że w ogóle nie można poczty wysyłać, odbierać, ogólnie porażka. mieszałem parametrami: smtpd_recipient_restrictions, smtpd_recipient_restrictions na rozmaite sposoby ale zamierzonego celu nie osiągnąłem niestety :-(
powiedzcie proszę o co tu chodzi...

pzdr.

[tm]

Tak bywa...

Ustaw u siebie tak:

Kod: Zaznacz cały

relayhost = 
mynetworks = 127.0.0.0/8
mynetworks_style = host
relay_domains = 
smtpd_recipient_restrictions = permit_sasl_authenticated, permit_mynetworks, reject_unauth_destination, reject_unlisted_recipient

do tego jeszcze warto sprawdzic jedna rzecz aby od razu wiedziec o co chodzi:

Kod: Zaznacz cały

postconf  | grep smtpd_recipient_restrictions

Czasami to co jest w pliku a to co pokazuje postconf to dwie rozne rzeczy... wtedy nawet dobre wpisy (w pliku) nie zadzialaja - nie mam pojecia dlaczego tak jest - nie pomagal nawet reboot serwera, o postfix'ie nie wspominajac. Jesli nie chce dzialac konfiguracja z pliku (jest rozna od tego co podaje postconf) to ustw wartosci poprzez postconf i bedzie dzialac

BTW. Chris wlasnie dapisal do mnie, ze zrobil UI do zarzadzania baza w najnowszym formacie. Moze w koncu znajde czas aby napisac manual migracji z Sarge do Etch'a - w pewnych okolicznosciach i przy pewnej konfiguracji systemu migracja jest cholernie bolesna i potrafi skopac caly system (juz sam upgrade do Etch'a moze to zrobic) - wtedy zaczyna sie zabawa, bo prawie nic nie dziala

[markossx]

no właśnie, tego mi brakowało.
dzięki za odpowiedź :mrgreen: