Czasem zauważam, że właściciele samochodów naklejają logo znanej firmy z nadgryzionym jabłkiem.
Pomyślałem, że może to fajny pomysł na promowanie Linuxa.
Zrobiłbym naklejki na zamówienie, tylko zastanawiam się, jak to wygląda od strony prawnej.
Czy znany nam wszystkim wizerunek pingwina jest czyjąś własnością, jak jest z logiem Debiana?
Czy mogę bez obawy wysłać te znaki graficzne firmie robiącej naklejki na zamówienie?
Czy wie ktoś, gdzie są określone prawa własności do tych znaków graficznych i słów Linux, Debian.
Na komputer mam naklejki, bo bez problemu są dostępne, ale z jakimiś na samochód jest problem.
Jeszcze by się przydała jakaś naklejka na klawisz na klawiaturze M$, bo mnie denerwuje.

Pozdrawiam.