[+] nvidia, compiz i antyaliasing

[menthu]

Zainstalowałem sobie dzisiaj compiz fusion. Wszystko działa elegancko, tylko w oczy kuje brak antyaliasingu w efektach kostki, co skutkuje poszarpanymi krawędziami przy panelach. W internecie wyczytałem, że trzeba zainstalować nvidia-settings i tam ustawić antyaliasing, a następnie załadować ponownie compiza poleceniem:

Kod: Zaznacz cały

$ compiz --replace

Po takim zabiegu widać ogromną poprawę. Niestety po każdym uruchomieniu komputera trzeba ręcznie wczytywać najpierw ustawienia nvidia-settings komendą:

Kod: Zaznacz cały

$ nvidia-settings -l

Następnie trzeba przeładować compiza w/w komendą. Próbowałem na wszelkie sposoby jakie przyszły mi do głowy by najpierw załadować ustawienia nvidii, lecz bez rezultatu.

[fnmirk]

A próbowałeś jako root?

[grzesiek]

Jak instalowałeś sterowniki? nvidia-settings powinny zostać zainstalowane razem z nimi więc dziwi mnie, że w Twoim przypadku tak nie jest.

[menthu]

Jak instalowałeś sterowniki? nvidia-settings powinny zostać zainstalowane razem z nimi więc dziwi mnie, że w Twoim przypadku tak nie jest.

Instalowałem komendą:

Kod: Zaznacz cały

sudo aptitude install nvidia-glx

Problem swój rozwiązałem. Przedtem uruchamiałem compiza automatycznie poprzez zmianę klucza w gconf-editor:

Kod: Zaznacz cały

desktop -> gnome -> session -> required_components -> windowmanager

z wartości

Kod: Zaznacz cały

gnome-wm

na

Kod: Zaznacz cały

compiz

Teraz po prostu przywróciłem domyślną wartość klucza, zaś do programów startowych dodałem dwa wpisy, jeden z

Kod: Zaznacz cały

nvidia-settings -l

zaś drugi z

Kod: Zaznacz cały

compiz --replace

Aktualnie wszystko działa jak należy. Problem rozwiązany, temat można zamknąć.