[+] Po
Ten Network Manager wydaje mi się być niezłym pomysłem, ale nie mam z nim doświadczenia pod Debianem.
Te dane IP, ESSID, możesz sprawdzić pod oboma, Windows i Ubuntu.
Pod Windows, z tego co pamiętam, w programikach do obsługi WLAN, np. Wireshark? Pewnie do znalezienia na dobreprogramy.pl.
Ale w Ubuntu adres IP sprawdzisz w wyniku:w sekcji wlan0 (parametr nazywa się inet addr).
A ESSID, czyli nazwę sieci w:
Przykładowy zrzut iwconfig z forum Slackware:
Natomiast channel kanał nie wiem gdzie.
Pewnie da się łatwo sprawdzić w systemie, ale jako że nie mam teraz WLAN, przychodzi mi do głowy tylko metoda za pomocą programików kismet czy aircrack-ng (w repozytorium).
P.S.
Idąc tropem tego, co napisał pavbaranov, możesz wkleić wynik polecenia: (najlepiej na wklej.org). Nie wiem jaką nazwę ma moduł wifi, ale się obejrzy.
Natomiast wygląda, że karta jest załadowana i działa.
Pozdrawiam.
Te dane IP, ESSID, możesz sprawdzić pod oboma, Windows i Ubuntu.
Pod Windows, z tego co pamiętam, w programikach do obsługi WLAN, np. Wireshark? Pewnie do znalezienia na dobreprogramy.pl.
Ale w Ubuntu adres IP sprawdzisz w wyniku:
Kod: Zaznacz cały
ifconfig
A ESSID, czyli nazwę sieci w:
Kod: Zaznacz cały
iwconfig
Kod: Zaznacz cały
lo no wireless extensions.
eth0 no wireless extensions.
wlan0 IEEE 802.11b [b]ESSID:"RudLan" [/b]
Mode:Managed Frequency:2.437GHz Access Point: 00:0D:88:EA:FA:E5
Bit Rate:22Mb/s Tx-Power:0 dBm Sensitivity=0/3
RTS thr:4096 B Fragment thr:4095 B
Encryption key :o ff
Power Management :o ff
Link Quality:100/100 Signal level:-66 dBm Noise level:-256 dBm
Rx invalid nwid:0 Rx invalid crypt:0 Rx invalid frag:0
Tx excessive retries:0 Invalid misc:0 Missed beacon:0
Pewnie da się łatwo sprawdzić w systemie, ale jako że nie mam teraz WLAN, przychodzi mi do głowy tylko metoda za pomocą programików kismet czy aircrack-ng (w repozytorium).
P.S.
Idąc tropem tego, co napisał pavbaranov, możesz wkleić wynik polecenia:
Kod: Zaznacz cały
lsmod
Natomiast wygląda, że karta jest załadowana i działa.
Pozdrawiam.
To tak, IP pokazuję mi tylko w sekcji
Nie wiem czemu pokazuje mi tylko dwie sekcję ,,lo'' i jakaś jeszcze jedną ale pustą
Nazwa essidu była pusta, nawet możesz zobaczyć na pierwszą stronę tematu tam podałem trzy polecenia, ale gdy w utworzeniu sieci nowej nazwa domyślna "virus" została potwierdzona czyli ustawiłem tam wszystko i z essidu pustego zrobił się "virus".
Nazwy kanału nie znalazłem, niestety.
Próbowałem naprawdę wszystkiego, dużo czytałem na temat tych sterowników itd. i nic. Instalowałem wielokrotnie managera i też nic, nie wyszukuję w pobliżu nadal sieci, choć musi.
Zmęczyłem się bawieniem, może zaproponujecie mi inne dystrybucje dość dobre jak te chociaż ta wymaga czasu, którego za bardzo nie mam, chociaż jak ten internet by chodził to bym sobie poradził, a tak to muszę uruchom ponownie i tak cały czas.
I jeszcze jedno, czytałem, że wersja na DVD nie jest polecana tzn. niezalecana a właśnie ja mam Debiana na dvd, powiecie mi, czy wersja cd jest lepsza?
Kod: Zaznacz cały
lo
127.0.0.1
Nazwa essidu była pusta, nawet możesz zobaczyć na pierwszą stronę tematu tam podałem trzy polecenia, ale gdy w utworzeniu sieci nowej nazwa domyślna "virus" została potwierdzona czyli ustawiłem tam wszystko i z essidu pustego zrobił się "virus".
Nazwy kanału nie znalazłem, niestety.
Próbowałem naprawdę wszystkiego, dużo czytałem na temat tych sterowników itd. i nic. Instalowałem wielokrotnie managera i też nic, nie wyszukuję w pobliżu nadal sieci, choć musi.
Zmęczyłem się bawieniem, może zaproponujecie mi inne dystrybucje dość dobre jak te chociaż ta wymaga czasu, którego za bardzo nie mam, chociaż jak ten internet by chodził to bym sobie poradził, a tak to muszę uruchom ponownie i tak cały czas.
I jeszcze jedno, czytałem, że wersja na DVD nie jest polecana tzn. niezalecana a właśnie ja mam Debiana na dvd, powiecie mi, czy wersja cd jest lepsza?
Mistrzuniu, ale miałeś to sprawdzić w systemie z działającą siecią, czyli tym Twoim Ubuntu!
Jakbyś to miał w Debianie, to by nie było tematu, właśnie to chcemy osiągnąć.
Te pierwsze logi przez Ciebie wklejone też są z Debiana.
Oraz, Ty nie masz ustawiać essidu, jaki Ci się podoba, tylko taki, jaki ma sieć, do której chcesz się włączyć.
Ja instalowałem Lenny CD1 i hula. Aktualizowałeś pakiety z pomocą apt-get podczas instalacji? Nie znam wersji DVD, ale wydaje mi się, że różni się tylko ilością programów od razu na płytce.
P.S. Może opisz swój problem z Ubuntu w nowym temacie.
Instalowałeś go na czysto?
Pozdrawiam.
Jakbyś to miał w Debianie, to by nie było tematu, właśnie to chcemy osiągnąć.
Te pierwsze logi przez Ciebie wklejone też są z Debiana.
Oraz, Ty nie masz ustawiać essidu, jaki Ci się podoba, tylko taki, jaki ma sieć, do której chcesz się włączyć.
Ja instalowałem Lenny CD1 i hula. Aktualizowałeś pakiety z pomocą apt-get podczas instalacji? Nie znam wersji DVD, ale wydaje mi się, że różni się tylko ilością programów od razu na płytce.
P.S. Może opisz swój problem z Ubuntu w nowym temacie.
Instalowałeś go na czysto?
Pozdrawiam.
-
- Senior Member
- Posty: 2156
- Rejestracja: 29 lipca 2007, 18:06
Biorąc pod uwagę tę dyskusję, to jest to chyba dla Ciebie najlepsze wyjście.virus999 pisze:może zaproponujecie mi inne dystrybucje dość dobre
Osobiście proponuję Mandrivę (lub POlinuxOS), jeśli wszystko pójdzie ok, prawdopodobieństwo, że zadziała jest duże. Jeśli nie, to Ubuntu (lub którakolwiek jego wersja z innym środowiskiem graficznym) lub LinuxMint. Trzecia to OpenSUSE (jeśli masz wystarczająco mocny sprzet, bo syćko tu gro, ale niestety pewnym kosztem, jakim jest wolniejsze działanie systemu).
Debian? Jeśli nie działa od razu, to niestety nie jest to dystrybucja dla Ciebie, albowiem - przepraszam za te słowa, ale wyrażę się jak jeden z moich profesorów lata temu: przeczytaliście? to teraz zróbcie to ze zrozumieniem. U Ciebie, niestety tego ostatniego brakuje. System dla Ciebie winien być maksymalnie klikalny. Myślę nawet, że - jeśli wybór padłby na Ubuntu, to powinieneś się rozglądnąć za czymś co bodaj nazywa się SuperUbuntu (może być bez pierwszego U). A Debian - może, ale nie musi być Twoją dystrybucją.
Popieram wybory pavbaranova, tylko na pierwszym miejscu wymieniłbym pozostanie przy Ubuntu. Jest najpopularniejsze (ważne przy pomocy, przeszukiwaniu wątków).
Mint to, dla użytkownika, w zasadzie okodekowane Ubuntu z drobną zmiana programów i ich aktualizacji.
Lepszym wyjściem wydaje mi się polska wersja Ubuntu ze strony:
http://ubuntu.pl/pobierz.php
virus999, Ty miałeś Ubuntu polskie czy angielskie? Spróbuj polskiego!
Pozdrawiam i udanego Sylwestra!
Mint to, dla użytkownika, w zasadzie okodekowane Ubuntu z drobną zmiana programów i ich aktualizacji.
Lepszym wyjściem wydaje mi się polska wersja Ubuntu ze strony:
http://ubuntu.pl/pobierz.php
virus999, Ty miałeś Ubuntu polskie czy angielskie? Spróbuj polskiego!
Pozdrawiam i udanego Sylwestra!
Nie podałem się. Zrobiłem już ten internet, oczywiście z Waszą pomocą, tylko jest jedno ale, coś wolniutko chodzi. Jak w przypadku Ubuntu miałem tak samo, że internet był w porządku ale chodziło bardzo wolno Google. Uruchamiał mi się ze 2-4 minuty i na Ubuntu to samo miałem. Czy można coś z tym zrobić?
-
- Senior Member
- Posty: 2156
- Rejestracja: 29 lipca 2007, 18:06
Pomogły i rady pavbaranova i aleksa2. Zainstalowałem od nowa sterownik do wifi i następnie wicd, wtedy już znalazło sieć. Na network-managerze nie mogło nie wiem czemu i nie będę w to wnikał. Później skonfigurowałem internet i wszystko poszło, musiałem zacząć od początku bo mi się pomieszało z tymi poleceniami. Trochę dziwne ale udało się, wystarczyło przeinstalować wszystko. Dziękuję za pomoc i nawet rozwiązałem problem z tą przycinającą się klawiaturą, wystarczyło w touchpadzie odznaczyć że jak piszę to ma być blokowany. I jeszcze raz dziękuję teraz biorę się za Debiana.
A i jeszcze tak jak mówiłem, że przy instalacji nie mogło odnaleźć sterownika i to akurat do wifi, więc trzeba było zainstalować. Ale z tym network-managerem coś nie szło, ale polecenia na essid. IP przydały się do konfiguracji bo później po instalacji sterownika, pokazywało wszystkie dane i nawet więcej. A pod Ubuntu, oczywiście na forum nie można liczyć, do tej pory nikt nie odpisał jak rozwiązać problem z klawiaturą. Dziękuję jeszcze raz, nadchodzi nowa era Debiana.
A i jeszcze tak jak mówiłem, że przy instalacji nie mogło odnaleźć sterownika i to akurat do wifi, więc trzeba było zainstalować. Ale z tym network-managerem coś nie szło, ale polecenia na essid. IP przydały się do konfiguracji bo później po instalacji sterownika, pokazywało wszystkie dane i nawet więcej. A pod Ubuntu, oczywiście na forum nie można liczyć, do tej pory nikt nie odpisał jak rozwiązać problem z klawiaturą. Dziękuję jeszcze raz, nadchodzi nowa era Debiana.