Zakupiłem sobie ostatnio netbooka - Asus Eee PC 1005 HA. Komputer nie posiada napędu CD/DVD. Domyślnie zainstalowany był Windows XP więc postanowiłem zainstalować Debiana (wcześniejsza moja styczność z Linuksami ograniczała się do Ubuntu).
Najpierw nie wiedziałem jak to zainstalować po czym w końcu trafiłem na program netbootin. Stworzyłem sobie startowy pendrive ze ściągniętym uprzednio Debianem 5.03 Lenny (1 CD) i próbuje to uruchomić. Ku mojemu zdziwieniu Debian zaczyna się ładować, ale na początku instalacji informuje o braku napędu CD/DVD i potem nie wykrywa karty sieciowej i przerywa instalację (chce sterowniki na pendrive ale w sieci w ogóle nie ma sterowników do tego pod Linuksa). W ogóle dziwne, że przez to nie chce się zainstalować. No to pomyślałem, że coś jest nie tak z tym starszym Debianem i zainstalowałem jeszcze raz Debiana ale w wersji testowej. To samo. Spróbowałem jeszcze z netinstall ale też nie wykrywa karty sieciowej chociaż ten dał mi do wskazania wiele modeli karty ale niestety mojej tam nie było.
W akcie desperacji (była już wtedy pierwsza w nocy) próbuje zainstalować Ubuntu 9.10 i bez problemów się instaluje? Dlaczego Debian jest taki uparty a Ubuntu instaluje się bez problemu?
Tutaj rodzi się moje pytanie: czy da się jakoś zainstalować Debiana na Eee PC albo czy da się jakoś wyciągnąć sterowniki z Ubuntu do Debiana?
Proszę o pomoc i pozdrawiam
Instalacja Debiana na Eee PC
-
- Senior Member
- Posty: 2156
- Rejestracja: 29 lipca 2007, 18:06
-
- Senior Member
- Posty: 2156
- Rejestracja: 29 lipca 2007, 18:06
Mam nadzieję, że pójdzie. A propos unetbootlina - gdzieś wyczytałem, że jego ostatnie wersje mają problem z prawidłowym wykonaniem startowego pendrive'a, ale dokładnie nie wiem, na czym to polega. Fakt, że na forach Ubuntu, zalecane jest stosowanie własnego narzędzia tej dystrybucji, zaś mi kilka razy zrobił psikus w postaci niebootujących się, bądź wadliwie bootujących pendrive'ów. Myślałem, że to kwestia dystrybucji.