"Zamrazanie" SIDa

Pomoc dotycząca instalacji systemu
De_sant
Posty: 92
Rejestracja: 19 sierpnia 2007, 16:16

"Zamrazanie" SIDa

Post autor: De_sant »

uzywam cdlinux.pl ( nominalne repozytoria debian sid )

ostatnie dist-upgrade przeprowadzalem przed trzema dniami

1. jaki jest "poslizg" - miedzy sid a testing
2. kiedy powinienem zmienic repozytoria na testing i zaczac przeprowadzac aktualizacjie ?
3 czy takie "zamrozenie" sida na pawien czas i przejscie na testing jest "proste" - czy tez nie znam tematu i nie wiem za co sie biore ?
4. jesli " moge smialo" to zrobic to jak Waszym zdaniem
5. uwagi, propozycje............, smiech na sali - mile widziane
Awatar użytkownika
qbsiu
Beginner
Posty: 491
Rejestracja: 19 marca 2007, 19:47
Lokalizacja: £DZ

Post autor: qbsiu »

De_sant pisze:czy takie "zamrozenie" sida na pawien czas i przejscie na testing jest "proste" - czy tez nie znam tematu i nie wiem za co sie biore ?
Nie zejdziesz z sida na testinga.
Partition
Posty: 81
Rejestracja: 24 maja 2006, 15:12
Lokalizacja: Bêdzin

Post autor: Partition »

Zejdzie, zejdzie.

http://dug.net.pl/faq/faq-6-142-Downgrade.php

Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Awatar użytkownika
qbsiu
Beginner
Posty: 491
Rejestracja: 19 marca 2007, 19:47
Lokalizacja: £DZ

Post autor: qbsiu »

Partition pisze:życzę powodzenia.
8-)
De_sant
Posty: 92
Rejestracja: 19 sierpnia 2007, 16:16

Post autor: De_sant »

wiele te Wasze ( 3 lacznie ) posty nie wnosza/ - cos twierdza ale nie uzasadniaja.

dodam jeszcze jedno pytanie ( zacytuje jedna wypowiedz z tego Forum )
""Problem rozwiązany...
trzeba dodać do sources.list repo i sid-a i lenny-ego...
I wtedy wszystkie zależności rozwwązane :mrgreen: ...""

czy laczenie repo sida i test to dobry pomysl? - to sie sprawdza ? - czy w moim przypadku bylo by to jakies wyjscie ( polowiczny sukces ) ?

bede w dzieczny za wszelkie odpowiedzi - nawet te "wesole"
Partition
Posty: 81
Rejestracja: 24 maja 2006, 15:12
Lokalizacja: Bêdzin

Post autor: Partition »

- cos twierdza ale nie uzasadniaja.
Przeczytałeś linka, którego podałem?
yantar
Member
Posty: 1225
Rejestracja: 07 czerwca 2007, 21:15
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: yantar »

De_sant pisze:czy laczenie repo sida i test to dobry pomysl? - to sie sprawdza ? - czy w moim przypadku bylo by to jakies wyjscie ( polowiczny sukces ) ?
Napewno nie na codzien. Ale przydaje sie miec w sources.list oba z czego jedno zahaszowane. W razie problemow na testingu z zaleznosciami jak sie korzysta z innych niz oficjalne repo zawsze mozna odhaszowac sida, wrzucic update i dociagnac konkretne zaleznosci. (Przynajmniej u mnie sie sprawdzalo :) )
A poslizg miedzy testing, a sidem jest rozny w zaleznosci od pakietu. Od dwoch tygodni do kilku miesiecy.
De_sant
Posty: 92
Rejestracja: 19 sierpnia 2007, 16:16

Post autor: De_sant »

Rozumiem ze najlepszym sposobem na "zamrozenie" SIDa jest
" skoncz z wklepywaniem w konsoli aptitude update , aptitude upgrade/dist-upgrade "

jeszcze jedno pytanie na sam koniec
jak robic aktualizacje ale tylko te zwiazane z bezpieczenstwem
jakis wpis do sources.list ?
Ventrue
Junior Member
Posty: 532
Rejestracja: 06 lipca 2007, 12:10
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Ventrue »

Hmm... Same update'y związane z bezpieczeństwem? IMO najlepiej... Nie robić nic, bo wiele aktualizacji programów ma w sobie poprawki bezpieczeństwa... P.S: Sam używam miksa testing/unstable, ogólnie jest ok, tylko raz byl jakis poważny konflikt :)
Lyel
Posty: 41
Rejestracja: 24 grudnia 2007, 00:51

Post autor: Lyel »

yantar pisze:
De_sant pisze:czy laczenie repo sida i test to dobry pomysl? - to sie sprawdza ? - czy w moim przypadku bylo by to jakies wyjscie ( polowiczny sukces ) ?
Napewno nie na codzien. Ale przydaje sie miec w sources.list oba z czego jedno zahaszowane. W razie problemow na testingu z zaleznosciami jak sie korzysta z innych niz oficjalne repo zawsze mozna odhaszowac sida, wrzucic update i dociagnac konkretne zaleznosci. (Przynajmniej u mnie sie sprawdzalo :) )
A poslizg miedzy testing, a sidem jest rozny w zaleznosci od pakietu. Od dwoch tygodni do kilku miesiecy.
Używam Debiana od prawie pół roku i mam wciąż włączonego zarówno lenny'ego jak i sida, bez żadnego hashowania. Przecież, skoro domyślnie przy aktualizacji pobierane są zawsze najnowsze wersje pakietów, nie ma żadnego znaczenia że lenny jest w repo, ponieważ i tak upgrade pójdzie z sida. Od biedy możnaby mieć w repo i etcha, po prostu nie byłby używany. Lenny zresztą ma większą bazę pakietów niż sid, w momencie aktualizacji, gdy nie ma wszystkich wymaganych paczek w sidzie, system dociągnie sobie nieco starszą paczkę z lenny'ego. Nie raz przy upgradzie część pakietów szła mi z sida, a brakujące z lenny'ego i nie było z tym żadnych problemów. Gdybym miał zahashowanego lenny'ego, nie mógłby pobrać brakujących i wywaliłby komunikat, że pakiet nie ma kandydata do instalacji. Pozdrawiam :)
ODPOWIEDZ