Cześć.
Mój problem jest następujący. Ściągnąłem pełną wersje DVD Debiana 7 z oficjalnej strony. Próbuję zainstalować za pośrednictwem virtualboksa (na początku myślałem, że to wina maszyny).
Instalując, program nagle prosi o płytę z katalogiem /media/cdrom. Zatem próbuję wszystkich trzech płyt, ale wciąż nie wykrywa katalogu, a nie mogę tego pobrać z Internetu (jak w przypadku apta, którego na płycie też nie było). Jak da się zauważyć jestem kompletnie zielony i rozpoczynam swoją przygodę z Linuksem.
Proszę o pomoc, gdyż potrzebuję Debiana na ćwiczenia, a problem występuje tylko u mnie.
Debian nie chce si
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 03 listopada 2013, 12:48
Gdy uruchomisz konkretną maszynę wirtualną klikasz w menu jej okna: Urządzenia -> Płyty CD/DVD I wskazujesz płytę/obraz iso lub napęd cd/dvd, i wtedy go montuje i system i powinien widzieć płytę.
Kolejnym sposobem jest pobieranie programów/paczek prosto z sieci, a nie z płyty/obrazu. Ale do tego musisz zmienić wpisy repozytoriów:
threads/1408-Repozytoria-Debiana-wpisy- ... urces-list
i wyłączyć wpis dotyczący cd/dvd
Kolejnym sposobem jest pobieranie programów/paczek prosto z sieci, a nie z płyty/obrazu. Ale do tego musisz zmienić wpisy repozytoriów:
threads/1408-Repozytoria-Debiana-wpisy- ... urces-list
i wyłączyć wpis dotyczący cd/dvd
" pisze:Ściągnąłem pełną wersje DVD Debiana 7 z oficjalnej strony. Próbuję zainstalować za pośrednictwem virtualboksa (na początku myślałem, że to wina maszyny).
Instalując, program nagle prosi o płytę z katalogiem /media/cdrom. Zatem próbuję wszystkich trzech płyt,
Może wcześniej sprawdzicie dokładnie zanim zaczniecie wprowadzać innych i siebie w błąd?" pisze:Pełna wersja Debiana zawiera 3 płyty dvd.
Trzy płyty DVD to jest dopiero jedna trzecia, w przybliżeniu, pełnego zestawu płyt DVD aktualnej wersji stabilnej Debiana (Wheezy).
http://cdimage.debian.org/debian-cd/7.2 ... jigdo-dvd/
Jaki jest sens pobierania płyt DVD Debiana kiedy do instalacji podstawowej wersji Debiana, wystarczającej do skonfigurowania połączenia z internetem wystarczy pobranie jedynie niewielkiej płytki (277MB):
http://cdimage.debian.org/debian-cd/7.2 ... etinst.iso
Suma kontrolna:
http://cdimage.debian.org/debian-cd/7.2 ... cd/MD5SUMS
Bzdury wypisujesz:" pisze:Zatem próbuję wszystkich trzech płyt, ale wciąż nie wykrywa katalogu, a nie mogę tego pobrać z Internetu (jak w przypadku apta, którego na płycie też nie było).
http://cdimage.debian.org/debian-cd/7.2 ... -1.list.gz
Wypisywanie formułek, że jest się początkującym nie zwalnia z wcześniejszego przejrzenia forum.
Dział dla początkujących jest dostępny dla wszystkich:
threads/5676-Przeczytaj-zanim-cokolwiek-napiszesz
threads/13294-Ale-co-ja-mam-zrobi%C4%87 ... #post84983
Jeśli już ściągasz dvd aby mieć kompletne środowiska graficzne na płycie to zazwyczaj wystarczy ściągnąć tylko pierwszy obraz dvd.
Pakiety na płytach są tak ustawiane pod względem ich popularności. Najrzadziej używane są na ostatnich płytach, najczęściej na pierwszych. Zawsze ściągam tylko pierwszy obraz dvd Debiana stabilnego, bo jeśli nie będę miał połączenia z internetem to ta płyta pozwoli mi zainstalować kompletne środowisko graficzne bądź serwerowe. Resztę dociągam już z sieci, czy to inne paczki (programy), czy to aktualizacje bezpieczeństwa.
Ściąganie całego wydania Debiana (wszystkich płyt) jest marnowaniem nośników jak i czasu, i łącza. Nigdy Ci się wszystkie płyty nie przydają! Z drugiej strony, za jakiś czas część z tych programów (paczek) może już być nieaktualna. I co wtedy?
Dociągasz nośnik aktualizacyjny?
Ściągasz na nowo erratę wydania?
Pakiety na płytach są tak ustawiane pod względem ich popularności. Najrzadziej używane są na ostatnich płytach, najczęściej na pierwszych. Zawsze ściągam tylko pierwszy obraz dvd Debiana stabilnego, bo jeśli nie będę miał połączenia z internetem to ta płyta pozwoli mi zainstalować kompletne środowisko graficzne bądź serwerowe. Resztę dociągam już z sieci, czy to inne paczki (programy), czy to aktualizacje bezpieczeństwa.
Ściąganie całego wydania Debiana (wszystkich płyt) jest marnowaniem nośników jak i czasu, i łącza. Nigdy Ci się wszystkie płyty nie przydają! Z drugiej strony, za jakiś czas część z tych programów (paczek) może już być nieaktualna. I co wtedy?
Dociągasz nośnik aktualizacyjny?
Ściągasz na nowo erratę wydania?