Jaka nawigacja pod Linuksa?

Problemy dotyczące innych systemów operacyjnych
Awatar użytkownika
krewetki
Posty: 97
Rejestracja: 03 maja 2008, 22:54
Lokalizacja: UK

Jaka nawigacja satelitarna pod Linuksa?

Post autor: krewetki »

Witam.

Chcę zaopatrzyć się w taki zestaw do satelitarnej nawigacji samochodowej, bym mógł aktualizować mapy spod Linuksa.

Dostępne trzy warianty przedstawiam poniżej:
  1. Notebook z podłączoną anteną.
  2. Nawigacja w smartfonie.
  3. Zewnętrzne urządzenie np. TomTom, Garmin, Nuvi, itp.
Pierwszy wariant jest trochę kłopotliwy, chociaż prawdopodobnie najtańszy, ale nie sprawdzałem jak działa. Tutaj znalazłem listę programów pod Linuksa współpracujących z GPS, ale nawet mój notebook trochę waży i do kieszeni się nie mieści.

W kwestii wariantu drugiego, obecnie próbuję OviMaps na Nokii 5230, ale do zarządzania mapami trzeba mieć NokiaSuite - oczywiście tylko pod Windows. Poza tym, pomimo załadowania u znajomego map kilku krajów Europy okazało się, że Wielkiej Brytanii nie widać, a na zbliżeniach map nie ma nic - za to program co chwilę prosi o połączenie z operatorem komórkowym czyli to, czego właśnie chcę uniknąć. Nota bene według opisu nie tak się miał zachowywać, bo przy wyłączonym A-GPS miał korzystać tylko z wbudowanej anteny, a poza tym mapa każdego kraju po blisko 200MB powinna wystarczyć, żeby nie trzeba było ściągać dodatkowych danych za każdym razem, gdy chcę zrobić zbliżenie. Wiec może jakiś inny program? Raczej nie wydam kilkuset funtów na iPhona tylko dla nawigacji, więc zostaje jeszcze Android. Jeśli miałbym kupić jakikolwiek smartphone, to ten wariant jest najdroższy, chociaż smartphona można wykorzystać również do innych celów.

Co do wariantu trzeciego, wygodnego i prostego choć nie najtańszego, to pojawia się kolejny problem: jakiego producenta wybrać? TomTom oficjalnie mówi, że nie wspiera i nie będzie wspierał Linuksa, chociaż ich urządzenia pracują na Linuksie. Nie ma żadnego wolnego odpowiednika managera TomTomHome, a moje testy z początku 2011. r. pokazały, że aktualizacja map nie działa pod Wine, natomiast Virtualbox wymagałby pirackiego Windowsa. Garmin też pracuje na Linuksie i też oficjalnie nie wspiera Linuksa, chociaż w repozytorium są jakieś paczki do obsługi Garmina. Słyszałem też, że można samodzielnie ściągać mapy OpenMaps (chyba tak to się nazywa), kompilować do GPX i ręcznie przenosić na urządzenie. Tutaj znalazłem poradnik jak podłączyć Garmina (ok. 120 GBP) do komputera, aby potem korzystać z niego jak z anteny za 30 GBP, więc ten wariant odpada.

Z kolei tutaj jest lista urządzeń nawigacyjnych, ale też nie na wiele się zdaje, bo albo piszą, że wprawdzie pracuje na Linuksowym kernelu ale nie ma Linuksowego klienta do zarządzania mapami, albo są to urządzenia dla rowerzystów, albo same odbiorniki GPS czyli wariant pierwszy.

Moje pytanie jest dość ogólne i oczekuję odpowiedzi wszystkich, którzy mają jakieś doświadczenie w tym temacie. Tzn. np.
  1. Czy ktoś próbował w praktyce rozwiązania typu notebook z anteną (jaka najlepsza) i oprogramowaniem (które najlepsze)? Jeśli tak, to proszę opisać doświadczenia, plusy i minusy.
  2. Czy ktoś może opisać, który telefon smartphone jest najlepszy pod względem nawigacji tzn. wbudowany odbiornik GPS i oprogramowanie (jakie)?
  3. Czy ktoś z doświadczenia mógłby zasugerować producenta nawigacji (jako osobnych jednostek), którego urządzenia współpracują z Linuksem, lub można je z nim w miarę łatwo ożenić celem aktualizowania map?
Z góry dziękuję za pomoc.
Awatar użytkownika
jacbob77
Beginner
Posty: 224
Rejestracja: 06 września 2007, 13:27

Post autor: jacbob77 »

Witam,
co do pierwszego rozwiązania to być może zainteresuje cię Marble. Projekt właśnie zaczął się w tym kierunku rozwijać.
Więcej >tutaj<.

Co do drugiego rozwiązania to w przypadku modelu telefonu, który podałeś raczej ciężko coś znaleźć. Ja osobiście mam Nokię N96 i mogę powiedzieć, że tylko dwie nawigacje (oprogramowanie) wchodzą w grę, tj.: Ovi Maps 3 i Garmin. Ovi Maps są bardziej nowoczesne i darmowe, ale obawiam się, że bez Windowsa możesz nie wgrać map do aparatu. Możesz próbować z Wine, ale według >tego< może nie działać połączenie z telefonem (aczkolwiek ja mam w systemie wersję wine-1.3.27).

Garmin nie jest darmowy i nie jest już rozwijany (mapy oczywiście są aktualizowane, pasują także te z ich zwykłych urządzeń), ale to jedna z najlepszych nawigacji jaka powstała na telefony. Do jej zalet niewątpliwie także zaliczyć należy bardzo dużą liczbę dodatków np. punkty poi, nowe wskaźniki i głosy itd. Co do sposobu wgrywania map to sprowadza się on do "kopiuj i wklej". Windows nie jest potrzebny.

W 3 sprawie wiele nie pomogę. Mój brat ma nawigację Garmin Nuvi 255 i jest bardzo zadowolony. Ma dużo funkcji i zawsze dobrze prowadzi (to oczywiście też kwestia map). Widziałem też Automapę, która też nie jest zła i naprawdę sporo osób ją zachwala. Co do samych urządzeń to wydaje mi się, że to już bez różnicy. Czy kupisz Garmin za 750 zł (tyle kosztowała nawigacja mojego brata) czy jakieś Mio za 200-300 zł to i tak nie powinno być strasznej różnicy. Jeśli nawigacja świetnie potrafi działać w telefonach to na pewno będzie działać jako osobne urządzenie. Wgranie map jak i innych dodatków z reguły odbywa się na zasadzie "kopiuj-wklej" gotowy plik do pamięci urządzenia.

Poruszyłeś bardzo ciekawy temat. Kde i Linux zaczyna powoli wkraczać w świat smartfonów, co osobiście mnie cieszy, bo nie wiem dlaczego, ale jakoś nie podchodzi mi cały ten Android i chyba się już do niego nie przekonam. W tym momencie akurat nie mam swojego telefonu pod ręką, ale jak tylko go będę miał z powrotem to spróbuje uruchomić Ovi Suite na Wine. Dam znać o wynikach, a póki co muszę tylko po to trzymać Windowsa na virtualboksie.
nonnotus
Posty: 31
Rejestracja: 16 maja 2011, 22:18

Post autor: nonnotus »

Tu jest trochę jeżeli chodzi o laptopa. http://www.maps-gps-info.com/fgpfwmacli ... html#Linux
Awatar użytkownika
krewetki
Posty: 97
Rejestracja: 03 maja 2008, 22:54
Lokalizacja: UK

Post autor: krewetki »

nonnotus pisze:Tu jest trochę jeżeli chodzi o laptopa. http://www.maps-gps-info.com/fgpfwmacli ... html#Linux
To może ja doprecyzuję: kupno osobnego urządzenia nawigacyjnego (w formie osobnego urządzenia) nie jest najtańsze. W przypadku smartfona wolę poczekać aż z całego tego marketingowego ujadania wykrystalizuje się jakiś standard. Co do zestawu: notebook i odbiornik, to akurat oprogramowanie jest najmniejszym problemem - większym jest sprawność (niezawodność) takiego zestawu oraz najbardziej aktualizacja map.

Byłbym wdzięczny, gdyby ktoś mógł podpowiedzieć, które urządzenie nawigacyjne (np. Garmin, Tom-Tom, itp.) jest kompatybilne z Linuksem, bez konieczności instalowania Windowsa. Tu nawet nie chodzi o pirata, którego można zdobyć bez problemu, ale o pryncypia.

Dziękuję.
ODPOWIEDZ