Witam.
Mam pytanie odnosnie sieci wifi na Debianie. Chwilowo nie mam stalego lacza "problemy" i mam teraz karte wifi, dzieki ktorej jestem podlaczony do sieci niezabezpieczonej. Wczesniej mialem Mandrive to odrazu wykrywalo sieci i moglem sie polaczyc. Teraz na Debianie takiego bajeru nie widze. Do tej karty wifi normalnie sa sterowniki potrzebne ktore zainstalowane sa pod Windows i dzialaly tez na Linuksie Mandriva. Jak myslicie lepiej zaczekac az podlacza neta stalego czy moze bawic sie z wifi... Trudne to? Jakis opis po polsku prosilbym, jak juz
Gigabyte GN-WP01GT (mini) PCI WLAN Card, to akurat jest z Menadzera urzadzen w Windows. Na Debianie nie mam sieci tak jak pisalem ;D. Do karty nie uzywalem sterownikow z poziomu Windows. Po prostu zeby karta dziala nalezalo zainstalowac sterowniki, ale program nie potrzebny i na Madrivie mi chodzilo bezproblemu.
mhm pisze:Gigabyte GN-WP01GT (mini) PCI WLAN Card, to akurat jest z Menadzera urzadzen w Windows.
Podaj to o co zostałeś poproszony, czyli to co wypluwa komenda lspci. Wówczas cokolwiek można pomóc. O instalacji madwifi - jeśli to prawdiłowy sterownik - masz w FAQ m.in. na tym forum. Wszystko jednak zaczyna się od zidentyfikowania chipsetu karty, a to możesz uzyskać m.in. po lspci. Chyba, że potrafisz inaczej. Gigabyte itd., to tylko nazwa handlowa niewiele mówiąca o zastosowanych rozwiązaniach.
