Google Chrome na Linuksa

Tematy związane z oprogramowaniem, instalacją, konfiguracją
Awatar użytkownika
lays
Beginner
Posty: 238
Rejestracja: 10 kwietnia 2007, 11:54
Lokalizacja: Opole

Google Chrome na Linuksa

Post autor: lays »

A więc wreszcie (wiem, wiem, spóźniłem się trochę) to nastąpiło: mamy natywne Google Chrome dla Linuksa!

¦ciągnąłem, testowałem, benchmarkowałem. Wszystko jest w porządku, tylko że np. w Futuremark'owym Peacekeeperze osiąga wyniki ponad połowe niższe, niż windowsowy Chrome. Może to wina fazy beta, poczekamy - zobaczymy.

Piszcze swoje opinie i odczucia.
simonnam
Posty: 75
Rejestracja: 04 września 2009, 23:42

Post autor: simonnam »

Moją opinię można przeczytać na moim blogu.
Awatar użytkownika
raven18
Beginner
Posty: 134
Rejestracja: 12 maja 2009, 11:29
Lokalizacja: /home

Post autor: raven18 »

Jak wiadomo, spowodowane jest to tym, że każda karta to osobny proces. Ma to swój minus, objawiający się właśnie zwiększonym zapotrzebowaniem na pamięć RAM, ale z kolei plusem jest niezależność każdej karty, czyli jak zawiesi Ci się któraś z kart, to wystarczy wyłączyć jedynie proces za nią odpowiedzialny, a nie całą przeglądarkę (chociaż ja się jeszcze nigdy nie spotkałem z zawieszeniem się Chrome)
Właśnie, jest to zazwyczaj podawane przez testerów, Google za plus dla przeglądarki. Tylko, czy nie wynika z tego, że samo Google wychodzi z założenia, że ich przeglądarka będzie się wieszać? Przydałoby się nieco więcej wiary we własny produkt.
simonnam
Posty: 75
Rejestracja: 04 września 2009, 23:42

Post autor: simonnam »

raven18 pisze:Właśnie, jest to zazwyczaj podawane przez testerów, Google za plus dla przeglądarki. Tylko, czy nie wynika z tego, że samo Google wychodzi z założenia, że ich przeglądarka będzie się wieszać? Przydałoby się nieco więcej wiary we własny produkt.
Każdy program może się zawiesić, więc wolą się przed tym zabezpieczyć i każdą kartę dać do osobnego procesu. A w przeglądarkach też wiele zależy od strony, bo może być napisana beznadziejnie i przeglądarka odmówi posłuszeństwa (kilka razy się z tym spotkałem).
ODPOWIEDZ