Serwer na balkonie

Wszystko Off Topic
Awatar użytkownika
qbsiu
Beginner
Posty: 491
Rejestracja: 19 marca 2007, 19:47
Lokalizacja: £DZ

Post autor: qbsiu »

gorson pisze:Sprzęt to stary rupieć, jakaś płyta, 384 ram, 40gb , procek 900MHz. Nic specjalnego dlatego pomyślałem ze balkon to w sam raz dla niego miejsce :D
Się śmiej ze starych gratów :-D

Kod: Zaznacz cały

 22:11:57 up 55 days, 10:27,  1 user,  load average: 0.00, 0.00, 0.00

Kod: Zaznacz cały

Linux XXX 2.4.27-3-386 #1 Thu Sep 14 08:44:58 UTC 2006 i686 GNU/Linux

Kod: Zaznacz cały

Pentium II cpu MHz: 398.274

Kod: Zaznacz cały

qbsiu@visor:~$ free -m
total       used       free     shared    buffers     cached
Mem:           187        184          3          0         30        119
-/+ buffers/cache:         34        153
Swap:          486          2        483
Debian Sarge 8-)
Komputerek znajomego, który udostępnił mi shella! Za co mu serdecznie dziękuję!
gorson
Beginner
Posty: 115
Rejestracja: 23 września 2007, 14:36

Post autor: gorson »

E tam ja się z niczego nie śmieje ;-)
Komputer oddał mi znajomy, stwierdziłem że w sam raz nada się na serwer.
A widzę że balkon odpada, więc będę musiał upchnąć go gdzieś w pokoju...
Petherson
Posty: 31
Rejestracja: 25 września 2007, 22:20
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Petherson »

Witam, ja narazie swojego rupiecia trzymam w pokoju za biurkiem stamtąd (dopuki nie dotyka ściany czy biurka) nie bardzo go słychać.
Jeżeli zależy Ci na bezgłośniej pracy może by zmienić mu chłodzenie na coś innego? rozebrać maxymalnie obudowe i powyciągać wszystkie niepotrzebne wtedy wiatraki?
Co do dziwnych miejsc - to po planowanym niebawem remontem mieszkania wstawię mój serwerek albo do przedpokoju i obsługa przez ssh, albo do kuchni - w takie miejsce żeby mu nic nie groziło. Więc może u Ciebie w domu też się takie miejsce znajdzie... No łazieknę odradzam :P
gorson
Beginner
Posty: 115
Rejestracja: 23 września 2007, 14:36

Post autor: gorson »

No będę musiał wyruszyć na poszukiwania po domu bezpiecznego miejsca, a nóż może coś znajdę :)


Pozdrawiam.
wojtekz_
Beginner
Posty: 337
Rejestracja: 13 marca 2007, 16:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: wojtekz_ »

Kolejarze stosują specjalne, podgrzewane, wodoszczelne szafki.

Pozdrawiam
602tryliardy
Posty: 9
Rejestracja: 07 października 2007, 10:16

Post autor: 602tryliardy »

Ja kiedyś myślałem, żeby sobie serwer założyć na piętrze (mieszkam w domku jednorodzinnym), ale tam jest nie wykończone, i w zimie temperatura spada prawie do zera. Z kolei cieplejsza (10st) piwnica jest nieco wilgotna.

Czy wilgoć w powietrzu może przeszkadzać? Bardzo?
Awatar użytkownika
qbsiu
Beginner
Posty: 491
Rejestracja: 19 marca 2007, 19:47
Lokalizacja: £DZ

Post autor: qbsiu »

Czy wilgoć w powietrzu może przeszkadzać? Bardzo?
Nie polecam próbować. Chodzić może i by chodził, ale jak długo 8-)
technikps
Posty: 23
Rejestracja: 05 listopada 2007, 00:53
Lokalizacja: Wroc³aw

Post autor: technikps »

Jeżeli komputer jest "słaby" to można całkowicie wyłączyć wiatrak na zasilaczu lub mocno obniżyć jego obroty, a na procka zastosować większy radiator bez wiatraka i już nie hałasuje (no zostaje tylko dysk ale to już tak nie halasi). Ja tak zrobiłem na pentium 200 MMX, działało bez problemów.

Można zawsze zastosować chłodzenie cieczą, fajny bajer i poziom hałas bardzo niski.

Pozostaje pytanie co to coś ma robić, router, mail, www?
tomii
Junior Member
Posty: 687
Rejestracja: 21 października 2007, 13:27

Post autor: tomii »

albo kmpa do szfy/szafki, tylko na dzien trzeba ja otwierac
Awatar użytkownika
ruun
Member
Posty: 1366
Rejestracja: 29 marca 2007, 21:07
Lokalizacja: Kruszwica

Post autor: ruun »

technikps pisze:Jeżeli komputer jest "słaby" to można całkowicie wyłączyć wiatrak na zasilaczu
Czy mógły ktoś to zweryfikować, zastanawiałem się nad tym ostatnio i nie jestem pewien czy to jest bezpieczne. Mam komputer z PIII 500mhz, procesor nie ma wiatraka tylko spory radiator.
ODPOWIEDZ