Nie sądzę. Standard to standard - trzeba by zmienić sposób myślenia setek... informatyków - a to nie jest takie łatwe.

Osobiście nie mam zielonego pojęcia po co Windows i jego licencja dla ,,pracownicy biurowej'', ale nie rozumiem wielu praw rządzących światem.

Moja przygoda z linuksem zaczęła się już prawie 5 lat temu. Uparłam się, że chcę, więc, chyba złośliwie ;) były facet zainstalował mi łaskawie... Mandrivę. Uważam, że to największa pomyłka, z jaką się kiedykolwiek zetknęłam (Mandriva, nie facet). Potem zmieniłam Towarzysza Niedoli na użytkownika ...