rozwiazanie zaproponowane przez Ventrue - gnome i wszystko jasne

jak bede mial dzwiek, to bedzie git - nawiasem mowiac w KDE tez go nie mialem ;/

Chodzilo mi o rekonf. kdm - "w jaki sposob"

init7 pisze:jeżeli problem z klawiaturą leży po stronie KDMa to możesz spróbować go zrekonfigurować podobnie jak xorga
albo
jeżeli ci to nie przeszkadza to zastąp go GDMem czy XDMem albo jeszcze innym menagarem logowania.

w jaki sposob ?

ps. nie chce innego menedzera, chcialbym z tym powalczyc

Jestem troche dalej...niby.

Odpalilem x-y w single-user na koncie roota, pozmienialem ustawienia regionu, klawiry (pakiet pl instalniety do kde), zadowolony ze klawira dziala zresetowalem system

odpalam normalnie (nie single user), to samo. jak odpalalem przez single, to nie bylo kdm, tylko kde ...

Wybieralem single user, tez odpala sie kdm automatycznie.

Ta sama historia.

rozumiem, że jak zmieniłeś na tryb konsoli, to przeszedłeś do niej i tam klawiatura działała?
jeśli tak to przed odpaleniem iksów zrób jak m4yer pisał:
dpkg-reconfigure xserver-xorg
i dopiero po tym startx

nie, klawira nie dziala _wcale_, do konsoli nie moge przejsc, bo nie wpisze hasla usera ...

Zmienilem rodzaj sesji na tryb konsoli, ponownie odpalilem x-y (opcja z kdm) i po prostu wycina klawire - moze pisze jak lamus, ale nie umiem lepiej tego opisac, po prostu moge uzywac tylko myszki, ot co

moze tak - klawiatura dziala do momentu odpalania sie debiana, po tym jak jest uruchamiany kdm ...

To ja nie wiem, co mi to da, skoro musze wpisac haslo a nawet jak to zaznacze to klops, nic nie wpisze.

CTRL+ALT+Fx...klops - jak juz wspomnialem, po automatycznym odpaleniu kdm mam _wycieta_ klawire, wiec nic nie zrobie.

ps2 - tylko problem jak sie teraz dorwac do konsoli, skoro kdm uruchamia sie automatycznie a tam kaplica - wybaczcie laickie pytanie