Jak w temacie.
Chciałem na nowym laptopie (z prockiem AMD Turion64 x2) zainstalować jak zwykle debiana etch netinstall i386 z płytki. Nie instalowałem wersji amd64 ponieważ słyszałem że jest tam o wiele mniej pakietów a te z 386 nie chodzą pod 64 bitowym jądrem.
Procesor obsługuje instrukcje 32bitowe.
Zainstalowałem system podstawowy - i386 - w konsoli wszystko działało bez zarzutu.
Wczoraj więc zainstalowałem Xy i KDE przez aptitude i od tego czasu mam taki problem:
Przy uruchomieniu systemu wszystko działa jak trzeba, do momentu kiedy ładuje się KDM.
Wtedy ekran robi się czarny a klawiatura przestaje reagować, jedyne co mogę zrobić to reset "na twardo".Starting K Display Manager: KDM
Naprawdę nie mam pojęcia jak to naprawić, próbowałem uruchamiać "rescue" z płyty z debianem ale jest tam tak zwalona wersja vima ze nie idzie czegokolwiek zedytować a innego edytora tam nie znalazłem.
Może ktoś z forumowiczów miał podobny problem? Co może być tego przyczyną?
Zastanawiam się czy to może vesa nie potrafi obsłużyć mojej karty graficznej - GeFroce Go 7200... ale na stacjonarnych komputerach zawsze najpierw instalowałem system i xy, a jak działały dopiero sterowniki nvidii.
Pozatym to by chyba nie powodowało kompletnego zwisu systemu...
Nie wiem co dalej więc proszę o pomoc.
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.