Samba + Win7 Home

[polak]

Rozumiem. Jakieś niezbędne elementy global powinienem dać czy zostawić to co jest domyślne + to co podaliście mi żebym wrzucił do global?

PS
Przy okazji wyszła jeszcze jedna sprawa. Otóż założyłem grupę księgowość i dodałem do niej czterech użytkowników. utworzyłem udział księgowość. Dodałem do niego opcje: path ze ścieżką do zasobu, read only ustawiłem na no, valid users ustawiłem na @ksiegowosc, czyli na grupę. Problem pojawia się gdy jeden użytkownik na swojej stacji roboczej utworzy plik, np. dokument z Libre Office Calc. Wtedy drugi użytkownik na swojej stacji roboczej nie może otworzyć tego pliku, chyba że tylko w trybie do odczytu, ew. ma możliwość zapisania kopii. Jeśli zostanie utworzony nowy folder to w środku też nic nie można działać jeśli się nie jest użytkownikiem, który go utworzył. Generalnie wszystkie pliki/katalogi tworzone spod windowsa mają uprawnienia rwx r-- r--. Kombinowałem z create mask, directory mask i opcją force, umask (domyślnie jest 0002) i jedyne co mi się udało osiągnąć, że utworzony plik o rozszerzeniu txt mógł być edytowany przez każdego, ale z resztą rodzajów plików/folderami zostało bez zmian. Jak powinno

[pawkrol]

No dodaj to co Ci napisał Yampress.
Co do PS.
Zachowanie jak najbardziej prawidłowe. Kto jest właścicielem, zasobu i jakie ma on uprawnienia.
Musisz operować na grupach. Ja korzystam z rozszerzonych acl (setfacl i getfacl). Poczytaj sobie o tym. Ewentualnie ustaw sgid i wspólną grupę na katalog, a w sambie odpowiednią maskę na nowo tworzone katalogi i pliki w zasobie. Chociaż tak jak mówię zapoznaj się z acl, bo czasami może się zdarzyć, że kilku grupom będziesz chciał dać dostęp do jednego zasobu.

[polak]

Dodam to co Yampress napisał i zobaczę co będzie. :} Ustawiłem sgid jeszcze zanim napisałem PS - nie pomogło. Jest wspólna grupa na katalog, a co do maski to nakombinowałem się na wszystkie mi znane sposoby i jedyne co mi się udało osiągnąć to uprawnienia rwx rw- r-x i efekt taki jak pisałem w poście wyżej z dokumentem txt.